Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żemamieznówopadłybyręce,niemówiącjuż
opiersiach.Aprzecieżwjakimśtamkraju(kiedyś
czytałam)właśniebeknięciejestdowodemuznaniadla
gospodarzaibeztegookazałobysiętylko
niewdzięczność,aniebrakkultury.
UlubionąpotrawąKujonkasązdrowejabłuszka,sałatki,
atakżekartofelkizomastą.Niewiem,skądKujonekwziął
takiesłowo,aleostatniobardzolubisięnimposługiwać.
Uwielbiajeszczeakcentowaćbardzosilnieniektóresylaby
wtakichwyrazach,jak:„szkoła”,„pani”,„nauczycielka”.
OstatniojednakKujonekrobiwyraźnepostępy,boopanu
zbiologiimówipoprostu–facetzbioli.Mamnadzieję,
żezKujonkawyrośniejeszczecałkiemznośnestworzenie.
Muszętylkonadnimodpowiedniopopracować.