Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
36
Tyrmand
mniejaknawściekłegopsa.Nienawidzonomnie.(...)Najgorszaszmata
czułasięczymślepszymodemnieinawetbojącsięśmiertelnie,niepo-
trafiłategoukryć.Apan?Pansiedziałwkawiarni„Kopciuszek”,apotem
wkawiarni„Lajkonik”,obrastałwpiórkawciszyispokoju(...).Popular-
ność,widokinaprzyszłość,„Kameralna”,Zakopane,dziewczynyzUni-
wersytetu,ukłonyiszacuneknależnypanuredaktorowi.Podmojąopieką.
(...)Bogdybymniewykończonogdzieśpodpłotem,tozarazpotemprzy-
szłabykolejnapanaitakichjakpan.Panbyłnastępnydogolenia,zaraz
pomnie.(Życietowarzyskieiuczuciowe,Wyd.Pomost,Warszawa1989,
s.327)
Ciekawam,czyTyrmandświadomybyłprzewrotnościtego
sądu.Czymoże,dającupustswejniechęciiwrogościdoobłud-
nych,koniunkturalnychrozrachunkówliterackichpoPaździerni-
ku,poprostuniezauważył,żejegomoralistycznyfundamentalizm
osiągatuapogeumabsurdu.
Rozmówcaubeka,AndrzejFelakobłudnik,oportunista,ko-
niunkturalistaprzedstawionyzostajenapodobieństwowzorca
metrazSèvresjakomiaraidealnaPRL-owskiejkanalii,ludzkiej
szmaty.Jegoubecki„opiekun”wydajesięlepszy,moralnieczyst-
szy:ciężejprzecieżpracował,bardziejsięnarażał,bardziejteżjest
skłonnyprzyznaćsiędowłasnychbłędówiwin,podczasgdyFelak
zdecydowaniewoliwinićinnych,„onych”,dlasiebierezerwując
rolęofiary.
Aleprzedstawiającrzeczywistośćspolaryzowanychwartości
ikategorycznychwyborów„albo-albo”,stosującbezwzględnąskalę
ocen,pisarz,chcącniechcąc,dowartościowujekanalienajobrzy-
dliwsze,bodyskretne,tajne,opłacaneichronioneprzezspecjalny
urząd.Czyżniejestironiąprzezautoraniezamierzonąto,że
obokMikołajaPlanka,kontestatorabezspornegoipełnegowdzię-
ku,drugąmoralniewyrazistąsylwetkąjestPachnący,bezimienny
ubek,wykonującykrwawąpracędlaznienawidzonegoprzezTyr-
mandareżimu?Jesttoprzecieżubeckipunktwidzenia,najdalszy
odmoralnychprzekonańpisarza.Jakwidać,wyznawanaprzezTyr-
mandadewizaartystycznagłosząca,żewystarczybielnazwaćbielą,
aczerńczernią,byosiągnąćprawdę,dewizaświetniedopasowa-
nadofundamentalizmumoralnegodawnychwesternów,wrzeczy-
wistościmniejoczywistejniżtazRioGrande,starczanajwyżejna
nieprzewidzianeparadoksyliterackiejetykinormatywnej.