Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Roseniespojrzałananią.Niebyławstanie.
Byłampewna,żedostaniesztenstażpowiedziała
Mia.
Rosepoczułanadłoniciepłydotyk.Jeannakryłajej
palceswojązniszczonądłonią.
Jesteśwaleczna.Wkońcucisięuda.Trochę
topotrwa,aledopnieszswego.
Pierwszyraztegowieczorapoczuła,żewęzełwjej
gardlepuszcza.
Jeancofnęłarękęipołożyłanakontuarzedwie
koperty.
Protekcjonalnywobejściuczynie,naszgość
nanapiwkunieoszczędzałoznajmiła.
Powietrzebyłojużchłodniejsze,gdyMiaiRose
wyszłyzprzedsionkanazewnątrz.Cykadykoncertowały
donośnie.WbrewwszystkiemuRosetowarzyszyło
poczuciepołowicznegozwycięstwa.Udałosię.
Przetrwałazmianęiterazmogłaiśćdodomu,bysię
nadsobąużalać,skorojeszczemiaładom.Zmierzając
doautaMii,obejrzałasięispojrzałanabar,
zaintrygowanaWillem.Pewniebyłczyikrewnym,
któryprzyjechałtuzpowodujakiejśrodzinnej
uroczystości.Nieumiałaznaleźćinnegopowodu
przyjazdudoColmstocknatydzień.
OchMiaprzystanęłanagle.
Co?
Miapodbiegładozdezelowanegonissanaaustera
iwyjęłazzawycieraczkimandat.Zerknęłanazegarek.
Spóźniłamsiętylkotrzyminuty!
Musielispecjalnieczekać,czasminie.