Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ceniłautoraijegodzieło,aleniepodzielałtychDidealnychurojeń”
24.Nic
więcdziwnego,żepolskaliteraturaXIXwiekuinaczejtraktowaładziecko
idzieciństwoniżpóźniejszaXX-wieczna.Piszącoutworachztamtegoczasu
iporównującjezewspółczesnymi,JerzyCieślikowskisformułowałtonastę-
pująco:
Dawny,tradycyjny(nazwijmygoDstarym”chociażniebraktakich
iwspółcześnie)utwórdladziecichciałspełniaćcałkowicieiwsposób
uniwersalnyoczekiwaniadorosłychwobecdzieci;dzieciństwobyłoprze-
cieżstanemDdzikości”,niedoskonałości,należałowięczniegowyprowa-
dzićconajrychlej,uzdrowić,ucywilizować,doprowadzićdodosko-
nałejdorosłości.Utwórliterackiuciekałsiędoformzweryfikowanych
tradycjągatunkówretorycznychtakichjakwykład,przypowieść,bajka
dydaktyczna.Współczesnyutwórliterackidladziecipragniedostoso-
waćsiędopsychofizycznejkondycjidziecka,nietylkoszanującjegood-
rębność,aleiakceptującjakowartośćwsobieijakowartośćznaczącą
dlapóźniejszejdorosłości.Dawnyutwórnastawionybyłnafinal-
ność,byłtylkosposobem,środkiempodporządkowanymcelowi,który
znajdowałsiępozanim.Współczesnychcebyćautotelicznym,na-
stawionymnateraz,nadziałanie.Jestonsamwsobiezrobiony,na
różnesposobyjegowykonania
25.
Nicwięcdziwnego,żewepoce,nazwanejprzezszwedzkąpisarkęipu-
blicystkę,EllenKeyDstuleciemdziecka”
26,inaczejzostałyrozłożoneakcenty
pomiędzydydaktyzmemiartyzmemwliteraturzedlamłodychodbiorców.
Widocznajestterazwiększaskłonnośćdozabawy,dozaspokajaniepotrzeb
ioczekiwańdziecięcych,anieodzownydydaktyzmzaznaczanyjestniejako
mimochodem,okazjonalnie,bynajmniejnieeksponowany,aleprzecieżdają-
cysięodczytaćiprzyswoić.
---
---
---
---
---
---
24Zob.I.Kaniowska-Lewańska,Literaturadladzieciimłodzieżydoroku1864.Zarys
rozwoju.Wybórmateriałów,PaństwoweZakładyWydawnictwSzkolnych,Warszawa1973,
s.77.
25J.Cieślikowski:Wstronępajdologii...,s.234.
26E.Key,Stuleciedziecka(1900).PolskiprzekładIzabeliMoszczeńskiejukazałsięwroku
1904.