Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
faktu,żezatrudniłdoskonałegokapitanaiwynajął
solidnystatek,jegonadziejeipieniądzeległynadnie
kanałuLaManche.Odtamtejporynienawidziłstatków.
Nawetgdybycisięudałorozwinąćdochodowy
interes,mamjużpowyżejuszurolidarmowejpomocy
wprzedswzięciachmęża.Straciłamlata,pomagając
panuGammonowi.Mamtegodość.Uniosłastanik
sukni,zakrywającobfitybiust.DziśranopanPreston
poprosiłmnieorękę,ajaprzyjęłamjegooświadczyny.
Cotakiego?
Jestzamożnyimapracowników,którzypomagają
muwprowadzeniuinteresu.
Przecieżdawnoprzekroczyłjużsześćdziesiątkęinie
będziewstaniezadowalaćcięwieczorami.
Ztegopowodujestemtutaj.Położyładłoń
narozporkujegospodni.Miałamnadzieję,
żebędziemykontynuowaćnasząznajomość…
Chwyciłjejpalce.
Porokuznajomościpowinnaśjużwiedzieć,żenie
spotykamsięzmężatkami.Niezamierzampomagać
kobietomwłamaniuprzysięgimałżeńskiej.
Cofnęłarękę.
Odkiedytopoważnietraktujeszinnesprawypoza
interesamipanaRathbone’a?
Staramsiępoważniepodchodzićdoobowiązków.
Justinjęknął.PorazpierwszywidziałHelenęwtej
odsłonieimusiałprzyznać,żestraciłacałyurok.Łudził
się,żeichwygodnaznajomośćjestopartatakże
naszacunkuiszczerości.Bardzosięmylił.
Skorotak…Opuściłaspódnicęiwygładziła.
PanPrestonnamnieczeka.