Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Obywatelska,potymjakwtrakcieprzedstawieniadladzieci
kompletniepijanypróbowałzamieszkaćwstarymfortepianiemarki
J.Becker.Dodziśpozostałymubliznynadłoniachodran,jakich
doznał,rozcinającsobieskóręowysokotonowestruny.
Nakomisariacietłumaczyłsiętym,żejegozachowaniebyło
performance’emdokonanymwakcieprotestu.Niemógłjednak
zadiabłaprzypomniećsobieprzeciwkoczemu.Zresztątowłaśnie
alkohol,niczymprofesjonalnydoradcapersonalny,pokierował
ostateczniejegokarierązawodową.Kiedyś,pijącalpagęwmiejskim
parku,znalazłciałoczternastolatki,którautopiłasięwparkowym
stawie(jaksiępotemokazało,byłotosamobójstwozpowodu
nieodwzajemnionejmiłościdoMarkaGrechuty).Niebożątkoleżało
wwodziepełnejliliiwodnychibutelekpopiwie.Trochęzprzejęcia,
trochęznudów,jaktylkomilicjailekarzestwierdzilinamiejscutak
zwanybrakudziałuosóbtrzecichwzajściu,Tomaszpomógłkolesiom
zzakładupogrzebowegozaładowaćzwłokidzieckadosamochodu.
OdnichdowiedziałsięochorobiegrabarzaJakubkazcmentarza
wparafiipodwezwaniemNajświętszegoSercaPanaJezusawPonurej.
StaryJakubekschodziłztegoświatazpomarszczonąwątrobą
ikataraktąnaoczach,aleponoćdumnyiszczęśliwy.Niedoszłyfilozof
Tomaszuznałpropozycjętymczasowegopomachaniałopatązadobrą
nauczkę,mającąwzbudzićwnimpotrzebęogarnięciasięiposzukania
pracyzgodnejzwykształceniem.Cóż,losiprowizorycznepodejście
dożyciazatrzymałygonacmentarzunanajbliższychczterdzieścilat.
Cmentarzstałsięjegożyciemisensem.Wiedziałonimwszystko.
Znałkażdegozeswoichpodopiecznych,którychosobiścieukładał
wwykopanychprzezsiebiemogiłachprzezczterdzieścilatwytężonej
pracy.MędrzecifilozoftakpostrzegajągomieszkańcyPonurej.
Mistrziprzewodniktakwidzągojegodwajwspółpracownicy.
Anowłaśnie…Rysiek.Drugiposzefie.Chociażnapierwszyrzut
okamógłbywydawaćsięjegoprzeciwieństwem,wrzeczywistościjest