Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
spóźnionympoczuciemutratywłasności–oskarżyłająokradzież
męża.
Irispoczułasięobrażonawswympoczuciuuczciwości
iniewinności.Byłtobowiemjedyniezaniedbanymężczyzna,który
zrobiłnaniejwrażeniesponiewieranejiwymęczonejjednostki
zgatunkudomowegopopychadła.Niebyłojejwiną,żestraciłdlaniej
głowę.
Cogorsza,wczasiekryzysuzakończonegobardzonieprzyjemną
scenąIrisniedostrzegłażadnychoznakprawdziwejlojalnościwśród
przyjaciół,którychwyraźniebawiłacałatasytuacja.
Dlatego,żebyrozładowaćnapięcie,miałazamiarniewracaćrazem
znimidoAnglii,tylkozostaćwhotelusamajeszczeprzezjakiśczas.
Następnegodnia,ciąglejeszczeczującsięobolałanaduszy,
towarzyszyłapaczceswych„przyjaciół”,odprowadzającich
naprymitywnąstacjękolejową.Tam,gotowijużdopowrotudoświata
cywilizowanego,znowumielinasobiemodnegarnituryizgrubsza
udałoimsiępołączyćwlegalnepary,coprzedewszystkimwynikało
oczywiściezkoniecznościidentyfikacjiwalizekirezerwacjimiejsc.
PociągjechałdoTriestu,miastawyraźniezaznaczonegonamapie.
Byłprzepełnionyturystami,którzywracalidonormalnychulic
zchodnikamiiulicznymilatarniami.
Zapominającjużogórskichzboczachiświetlegwiazd,paczka
przyjaciółwchłaniaławsiebiepanującytuhałasizgiełk.Wydawało
się,żeodzyskalidawnepoczucielojalności,skupiającsięwokółIris.
–Czynapewnoniebędzieszsiętunudzić,kochanie?
–Zmieńzdanieiwskakujznami.
–Zabierzemycięzesobą!
Rozległsięgwizdek.Próbowalijąwciągnąćdowagonu–takjak
stała,wszortach,butachpodbitychćwiekamiizopalenizną
nanieupudrowanejtwarzy.Walczyłaowolnośćjakboksującykangur