Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Dobra,alemogęjedopierorozpatrzećnamiejscu,anieprzez
telefon.
NoraczejprzyznałaFuria.Toco,dozobaczeniajeszczedziś
wGdyni?
Natowyglądamruknęłaprzyjaciółka.
Ooo,słyszę,żeniecieszyszsięnanaszespotkanie?
Azczegotusięcieszyć?Jesteśdziennikarką.Będzieszjakwrzód
nadupie.Co,jacięnieznam?
Furiaroześmiałasiędosłuchawki.
Maszrację,nieodpuszczęci.Atymczasemzadzwońproszę
dotegoDrozdowskiego,żebymmogłazorientowaćsięwsprawie.
Furia,nieprzeginajzirytowałasięEwa.Nicniemożesz
opublikować.Dladobraśledztwa.
DladobraśledztwapowtórzyłaAnna.Zadzwoń,tonicnie
opublikujędoczasurozwiązania,możebyć?
Myślę,żeWituckinatopójdzie.Jużdzwonię.Tylkoniezrób
mukrzywdy.
Komu?Drozdowi?Moi?spytała,udającsłodkąidiotkę.
Chybanieprzypuszczasz,żemogłabym…
…zabićDrozda?dokończyłaEwa.
Wystarczynadziśtrupówpowiedziała,śmiejącsięzaluzji
doznanejpowieści.Obiecuję,żenie…skrzywdzęDrozda
dokończyła.Niewiedziała,żektośwGdyniniezgodziłbysięznią,
gdybyusłyszał,żejużwystarczynadziśtrupów.
***
JanuszGottliebdorobiłsięnahandlu.Potemrozwinąłbiznesizajął
siętakżeprodukcją.Postawiłnanowetechnologie.Uważał,żeGdynia
tomiasto,któredajeniesamowitemożliwości,zwłaszczajeśliktośjest
zaradny.AJanuszbył.Gdybyłmłody,zamustrowałsięnastatek
iwielelatpływałpomorzachioceanach.Nietylkodlatego,żebybył
ciekawyświata.Toteż.Aleprzedewszystkimdlatego,żebytenświat
zrozumieć.Mechanizmy,którenimrządzą,fascynowałyJanusza.
Amechanizmamirządziłyzwykłeludzkiecechy,takiejak:zazdrość,
próżność,pycha,podłość.Toznichwyrastałachęćbogaceniasię,
pogrążeniakonkurencji,walkaniekiedynaśmierćiżycie.Byćalbonie
być.Nie,toniemiłość,miłosierdzieczywyrozumiałośćrządziły
ludzkimiumysłami.Tozłecechysprawiały,żeludziechcielimieć