Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
18
JanuszKorek
„Atlantydy”niezadajetakichpytańbezpośrednio.Dostrzecjemożnana-
tomiastwmiejscamiwyłaniającymsię,miejscaminiknącymwksiążcewzo-
rzeeschatologicznym.Istniejebowiemw„Atlantydzie”wyidealizowany
podwzględem„wielonarodowościowym”(choćnieidealny)punktwyjścia.
JestnimprzedwojennyKonin.Miasteczkotobowiem,jakspostrzeganar-
rator:„okazałosięlepszeniżprzeciętność,nawetdużolepsze”.Istniejące
antagonizmynarodowościowe,choćbardzoprzykre,wytłumaczalnebyły
bowiemwgranicachzdrowegorozsądkukategoriidlaautora„Atlanty-
dy”bardzoistotnej.Jakwkażdejeschatologiidochodzipóźniejdoupad-
kuczłowieka.Upadkiemtymbyłfaszyzm,IIwojnaświatowa,czasokupa-
cji,atakże(choćwmniejszymstopniu)komunizm.Każdynaswójsposób
doznałupadku,wydajesięmówićLewandowski.Niezależnieodstatusu
społecznego.Niezależnieodpłciinarodowości.Najczęściejtakżenieza-
leżnieodwłasnejwoli.Lewandowskinieporzucajednaknadzieiidelikat-
niezarysowujewizjęswojegoideału.Niepowinientobyćokresprzedwo-
jennynietylkodlatego,żewzsekularyzowanymświecie„Atlantydy”
rozwójhistoriipodporządkowujesięideipostępu.Przedwojnieniemoże
byćwzoremtakżeiztegopowodu,żemimowszystkostosunkinarodowo-
ściowepozostawiaływtedywieledożyczenia.Pożądanąwizjąniejestteż
skompromitowanespołeczeństwobezklasoweani,tymbardziej,biologicz-
nieczymistycznieujmowanynarodowyorganizm.Upragnionymrozwią-
zaniemokazujesięwięc,jakbywbrewambicjomitemperamentowinarra-
tora,wizjaprywatnego,godnegochoćzwykłegoispokojnegocodziennego
życia.Życia,któretoczyłobysiębezgrozyprzednędzą,wojnąibezstra-
chuprzedkonfliktaminarodowościowymi.
Tutajwydająsiędochodzićdogłosuwpływytrzeciejkulturyiwyłania
siępośredniotrzeci,najbardziejdyskretny,szwedzkiplanksiążki,zktórego
przemawiapolatachnarrator.WksiążceLewandowskiegozatemnajważ-
niejsząsprawąniejestnawetproblemzbawieniaipojednanianarodów
(choćpośrednio,naswójsposób,takżeion!),leczproblemnormalnego
isprawiedliwegowspółżycialudzi,bezwzględunaichpozycjęspołeczną
iprzynależnośćnarodową.Takiwłaśniejestnajważniejszypunktwidzenia,
zktóregoautorpatrzynahistorię.
Tytułowa„Atlantyda”zatem,tonietylkozatopionawprzeszłościwy-
spa,nawpółgeograficzna,nawpółmityczna.Zastygławczasiekraina,ze
strzaskanymikolumnamimieszczańskichkamieniczek,szczapamidrewna
znieruchomiałymiwdzielnicachbiedoty,zesterczącymizdna,wypełnio-
nymisproszkowanąkrwiąipopiołemurnami.Totakżeprzedwojenny,wo-
jennyipowojennyKonin,zzachowanymprzezwojnę,tkwiącymwcentral-