Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1
Zacząćodpoczątku
Corazczęściejśniłamowypadku,wktórymzginęli
rodziceimłodszasiostra.Przeżywałamnanowoten
moment,kiedynaszsamochódkoziołkował.Dźwięk
metaluzgrzytającegooasfalt.Bezruch,kiedyjużbyło
powszystkimitylkojazachowałamprzytomnośćibyć
możeżycie.
Próbowałamrozpaczliwieuwolnićsięodpasa,chcąc
zawszelkącenępomócmałejEmmie.Jejgłowabyła
wykręconapoddziwacznymkątem.Policzekmojej
matkiwyglądałniczymprzeciętanożemszynka
bożonarodzeniowa,aciałoojcazostałowyrzucone
zsamochodu.Panikaogłupiłamniecałkowicie;
uderzyłamgłowąoostrykawałekmetalu.Apotem
pochłonęłamnieciemność.
Widziałamjednakwsnach,jakmatkaunosipowieki.
Wpierwszejchwilibyłazdezorientowana.Jęczałazbólu
ipróbowałazrozumiećcokolwiekztegochaosu,który
otaczał.
Wprzeciwieństwiedomnie,niemiałaproblemu
zpasem;uwolniłasięzniegoiodwróciła;jejspojrzenie
spoczęłonaEmmie.Popoliczkachzaczęłypłynąćłzy.
Popatrzyłanamnieiwestchnęła,potemwyciągnęła
rękę,ajejdrżącadłońspoczęłanamoimkolanie.
Odniosłamwrażenie,żeprzepływaprzezemnie