Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Antropologiapraktykjęzykowych:wprowadzenie
37
wyrazić–ujawnićisformułować–wpostaci,któraspełniaminimalnekryteria
wiedzynaukowej,pozwalającnaudostępnienieuzyskanychprzezbadaczawyni-
kówtym,którzyniedzieliliznimdoświadczeniabadania.nWiedzanieuczona”
towiedza,któraniedajesięunaukowić.
Czytooznacza,żepraktykipozostająniedostępnepoznaniunaukowemu?
Wpewnejmierzetakwłaśniejest,oiledostępnośćbędziemyrozumielijakopeł-
nądostępność83.Alenieoznaczato,żenależyodstąpićodichbadania.Zatym,
żebytejnciemnejstronyspołecznejaktywności”niepozostawiaćwcieniu,prze-
mawiająconajmniejdwawzględy.Pierwszyjestdośćoczywisty.Wszakstanowi-
skopoznawczewielunaukzakładaakceptacjętego,żeuzyskiwanadziękiniemu
wiedzaowybranymobszarzerzeczywistościbędziemiałacharakterprzybliżony.
Wszczególnościjesttakwantropologii,zwłaszczawtychjejpostaciach,które
podejmująkrytykęmożliwościpoznawczych,jakimidysponują.Jaktwierdził
Geertz,niedocieramyprzecieżdowewnętrznegoświatabadanychpodmiotów
natyle,byosiągnąćzdolnośćzachowywaniasięjaktubylcy,tylkoconajwyżej
zyskujemytakąwiedzęoichświecie,którapozwalanamrozumiećichzachowa-
nia–działaniaiichsekwencje,ciągizdarzeń,ujmowanewsposóbzbliżonydo
praktyk–expost,jakoprocesyukończoneidomknięte84.Tęcenęprzybliżenia,
awłaściwieuznanianiezdolnościbadaczadouchwyceniasposobówgenerowania
tychprocesów,zatemrównieżoddaniaichczasowości,wartopłacićzwłaszcza
wówczas,gdyprzedmiotembadaniasątakważneskładnikirzeczywistościkul-
turowejjakpraktyki,stanowiącejejżyciodajnątkankę.
Drugipowódniesprowadzasiędoakceptacjiograniczeńdostępupoznaw-
czegodopraktykjakoograniczeń–tuograniczeniauznawanesązafelixculpa.
Odnoszęsiętudoznanegowrefleksjiepistemologicznejdylematu:czyopły-
waniurybwięcejwieichtiologczysamaryba?Dylematten,jakwiadomo,jest
wistociepozorny:wszaknietrzebabyćrybą,żebybyćichtiologiem,arybanie
potrzebujeichtiologa,bywiedzieć,jaksiępływa.Choćnikt,ktoniejestrybą,nie
będziewiedziałtegowszystkiego,copotrafiryba,pływającjakryba,toumiejęt-
nościamipozwalającymirybiepływaćznikimsięonaniepodzieli,itonietylko
dlatego,żerybygłosuniemają.Wartośćtejograniczonejwiedzy,jakązdobywa
ichtiolog,poleganietylkonatym,żepotrafionjąsformułowaćiudostępnić
innym,alerównieżnatym,żeniebędącrybą–obserwującjązdystansu–jest
wstaniedostrzeciwydobyćtewłasnościpływania,któradlarybysą,chciałoby
siępowiedzieć,wtopionewjejpraktykężyciową.
Rzeczjasna,rybiepływanieniejestpraktykąwprzyjętymturozumieniu.
Aleanalogiatapozwalazjednegowyraźniezdaćsobiesprawę:utożsamienie
83Niepoznawalność,nieprzejrzystośćpraktykakcentujezwłaszczaS.Turner,TheSocialTheory
ofPractices,rozdz.6,nTheOpacityofPractices”.
84C.Geertz,Opisgęsty…,s.26–27.