Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WstępXIX
Pierwszyrozdziałjestpodwzględemgatunkowymzdecydowaniebardziej
spójny.Tekstywnimzawarte(zjednymwyjątkiem
38
)mieszcząsięwszerokiej
kategoriiliteraturydokumentuosobistego
39
.Oczywiście,żniąsięmiędzysobą
sposobemujawnianiasięichautorów,acozatymidzieintensywnościąwyraża-
nychemocji.Relacjespisanewtrzeciejosobieorazte,wktórychnarracjaprowa-
dzonajestbezosobowo,sąpowściągliwe,stonowane,skupioneraczejnafaktach,
aniżelinauczuciachichautorów.Częstoteżwyraźniedążądoobiektywizacjiprze-
kazu,wolnegoodemocjonalnegokomentarza,balansującwtensposóbnagranicy
dokumentuosobistegoiraportuczysprawozdania
40
.Swoimformalnymzdyscypli-
nowaniemiprostotązdająsięnajlepiejrealizowaćRingelblumowskiideałzapisu
doświadczeniaZagłady
41
.
OpracowująctomłódzkichdokumentówzARG,częstokroćzastanawiałam
się,jakądrogęmusiałyprzebyćposzczególneświadectwa,byostatecznieznaleźć
sięwśródwarszawskichzbiorówpodziemnegoArchiwum.Oczywistawydajesię
marszrutalistównadanewłódzkiejpoczciegettowejwędrowałydowarszawskich
adresatów
42
.Jasnezdajesięteżpochodzenierelacjiposzczególnychosób,które
będącmieszkańcamiŁodzi,uciekłyzniejjeszczeprzedpowstaniemgettaalbo
tużpojegoutworzeniu,kiedygranicezamkniętejdzielnicyniebyłyjeszczetak
szczelne.Osiadłszywwarszawskimgetcie,przekazałyswehistoriewspółpracow-
nikomArchiwumRingelbluma
43
.Równieżzachowanawtrzechwariantachmowa
MordechajaChaimaRumkowskiego
44
wygłoszonadołodzianwwarszawskimget-
ciemusiałazostaćzanotowananamiejscu.Trudnonatomiastdociec,jaktrafiłydo
rąkwspółpracownikówRingelblumadrukiizarządzeniazgettałódzkiegozczasu
pojegoostatecznymzamknięciualbobardzociekawyzbiórpoezjisatyrycznej
45
.
Byćmożeprzywędrowaływrazzosobami,któreażdoczerwca1942r.wyjeżdżały
złódzkiegogettanapodstawiespecjalnychzezwoleń
46
.
38Dok.22.
39Por.J.Leociak,TekstwobecZagłady(orelacjachzgettawarszawskiego),Wrocław1997.
40Zob.dok.9.
41Zob.E.Ringelblum,Ksowimfungeto.Noticnunophandlungen(1942–1943),t.2,Warsze
1963,s.82;wyd.pol.:Kronikagettawarszawskiego:wrzesień1939styczeń1943,wstępired.
A.Eisenbach,tłum.A.Rutkowski,wyd.2,Warszawa1988.Wniniejszymtekścieodwołujęsię
dooryginałuwjidysz.
42Dok.42–45.
43Wkilkurelacjachautorzywyraźnieokreślająswojemiejscepobytujako„gettowarszawskie”.
Zob.dok.3,4,14.
44Dok.46,47,48.
45Dok.30i39.
46Zob.Kronika,t.1,s.127,200;Kronika,t.2,s.16,28,44,65,85,109,269.Osób,któreopu-
ściłyjużzamkniętegetto,byłokilkaset.