Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wzakłopotaniewprawiłmnieton,którymzłożyłamipropozycję
byłyśmywpubieprzyBelsizeParktakbezinteresowny,tak
swobodnyinormalny,żeniemalzblazowany,jakbymówiła„aco
mitam”.Poczułamwtedynarazogromnąwdzięczność(natychmiast
polubiłamjeszczebardziejzabawną,miłą,hojną,najlepszą
znajlepszychprzyjaciółek),wyrzutysumieniaorazdrobneukłucie
zazdrości.
Siedzęipatrzęwokno.Zapadłjużzmrok,awodbiciuwidzęswoją
twarz.
Nodobra,byłampoprostuzazdrosna,choćtylkoprzezminutęlub
dwie.To,codlamojejprzyjaciółkiniemiałopraktycznieżadnego
znaczenia„Hej,proszę,towolnypokójwfajnymmieszkaniu”dla
mniebyłojednocześnietakważneitrudne.Aonaniezdawałasobie
ztegosprawy.
Wszystkodlatego,żeTabithaAshburynietylkojużcoś
posiada,lecztakżecośjeszczeodziedziczy.Kochamją,ale
nigdyniezrozumie,jaktojestmieszkaćwLondynieiniemiećnic
swojego.
Wprzeciwieństwiedoniejnależęnawetniedopokolenia,które
wynajmuje,aledopokolenia,którestaćnawynajemtylkotam,gdzie
regularnieorganizowaneustawkinożowników.Aponieważjestem
dziennikarkąifreelancerką,nicniewskazujenato,żebywnajbliższej
przyszłościmiałosiętozmienić.Zostałamfreelancerką,kiedysłowo
„freelance”samowsobiebyłojużświetnymżartem:jasne,rozumiem,
żebędępisaławzasadziezafree,alegdziemojalanca?Niebędziemy
siępojedynkować?
Cokolwiekbymówić,pomimowszystkichzwiązanychznią
wyzwań,pracabyłazdecydowaniejednymzmoichlepszych
życiowychwyborów.Kochamją.Dziejesiędużo,robięcośważnego,
araznajakiśczasmogępomyśleć,żechoćtrochęzmieniłamświat
nalepsze,ujawniającjakiśskandallubopowiadającporządnąhistorię.
Albowywołującwesołeprychnięciezdaniem,któregowymyślenie
zajęłomisześćgodzin.Aleiskraludzkiegoszczęścianiepojawiłaby
się,gdybyniemojaciężkapraca.Przynajmniejtakąmamnadzieję.
Pochylającsięzpowrotemnadlaptopem,próbujęskupićsię
naczymśinnym.Mammieszkanie(choćwięcejwtymszczęścianiż
rozumu),pracę(chociażopensjilepiejniemówić),niemamdrugiej
połówki.Ipowolizaczynamodczuwaćjejbrak.Liczęnato,
żecyfrowawróżkachrzestnamachnieróżdżką,amagiaalgorytmów
iinternetowychrandekpopchniemniewprostwobjęcianowego