Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Zgłówwamjużdymi.Zarazgłowypotracicie.Żal
wamkupićkapelusz,alejeszcze
tiubietiejki[3]!PrzywieźliichtugórydoGUM-u[4],jakby
tobyłajakaśTurkmenia!DoGUM-umaciedwieminuty
napiechotę!Nawetrublanietrzebapłacić,zaledwie
sześćdziesiątkopiejek!Dwadzieściaszklanekwody
zsyropem!Gotowijesteścieudławićsiętymsyropem,
aległowaniechwaspalidośmierci!Apocowamten
syrop,jeśligłowyzabraknie?Nawetananasybędąnanic!
Wogóleniemyślicie!Aomniemówią,żenibynieźlesię
ustawiłemprzytychkranikach,idotegosłońceminie
dokucza.Razpokręcę,niedolejęjestkopiejka;dwarazy
jużdwie!Przezcałydzieńtodopieromogęnazbierać…
Naniejednątiubietiejkęwystarczy!Ażebyktośchociaż
pomyślałotym,żezawszenalewamwięcej,niemniej!
Alenikt!Nikt!Niktionikimwtymkrajuniemyśli…Ijest
corazgorzej.Adopókitakbędzie,jabędękranikodkręcał,
awybeztiubietiejekbędzieciechodzić.Oj,przydałbysię
wamtowarzyszStalin!
AStalintunibypoco?zkolejkiwychylasięfacet
nierozumiejącylogikiwywoduzawartejwostatnich
słowachSałamonaMajsiejewicza.Ostrożniepatrzy
nainnych,żałując,żetylkojemuzachciałosiępytać
oStalina.Głupiomu,żesamwyszedłprzedszereg,
podczasgdyinniwmilczeniupijąswojąwodę.
PrzytowarzyszuStaliniewszyscybyście
wtiubietiejkachłazili!odpowiadaSałamonMajsiejewicz,
akolejkaprzyjmujetobezsprzeciwu,choćzastanawia
się,dlaczegowtiubietiejkach,skoroStalinbyłGruzinem?
SałamonMajsiejewicznieprzestajemówić.
Jeślichceciewiedzieć,poczynającodsiedemnastego
listopadatysiącdziewięćsettrzydziestegosiódmegoroku
bardzoznielubiłemtowarzyszaStalina.Iwcalenie
dlatego,żeodchyliłsięodliniitowarzyszaLenina.
Siedemnastegolistopadatysiącdziewięćsettrzydziestego
siódmegorokuzabranomojegobrataIzję,iniewiadomo,
gdziesiępodział.MójbratIzjabyłpoetą,atowarzyszysz
Stalincorobiłwseminarium?Wierszeskładał.Akto