Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
10
WŁODZiMiERZGALEWiCZ
–jaktoniestetybardzoczęstobywa–niebezpoważnegoryzykadla
ichuczestników?
IgnoramusRichardaSmithaniejestjedynymgłosem–itogło-
semspecjalisty–któryrozwiewatenkrzepiącyobrazmedycyny.Po-
dobniewypowiadasięnp.amerykańskipsychiatraLeonEisenberg
wzamieszczonymtutajartykule(1977),któryukazałsięwprawdzie
już35lattemu,alenieutraciłswejaktualności.Eisenberg,zktó-
regotekstuzapożyczyliśmypodtytułCzypotrzebnenamsąbada-
niamedyczne?,nieograniczasiędoprzypomnieniacojaskrawszych
przypadkówzdawniejszychdziejówsztukileczenia–takichjakka-
zuswybitnegoamerykańskiegolekarzakońcaXVIIIwieku,Ben-
jaminaRusha,którypomimoswojejznakomitejjaknaoweczasy
wiedzymedycznejigodnejpodziwuofiarnościzawodowejseryjnie
wyprawiałnatamtenświatswoichpacjentów,wnajlepszejwierze
upuszczającimkrwiidającnaprzeczyszczenie–leczwskazujerów-
nieżnaznaczniepóźniejszepoczynaniamedycyny,wielcepopularne,
choćniemalwcaleniesprawdzone,jakdoniedawnajeszczestosowa-
newycinaniedzieciommigdałków...Wświetlewszystkichtychfak-
tów,jakieprzywołująSmithiEisenberg,ichodpowiedźnapostawio-
nepowyżejpytanienietrudnoodgadnąć.Smithnajpierwzauważa,
żepomiędzylekarzemipacjentemzachodzi„swoistafolieadeux:le-
karzechcąwierzyć,iżwiedząwięcej,niżfaktyczniewiedzą,zarówno
dlatego,żedziękitemuczująsięlepiej,jakidlatego,żezwiedzajest
władzą’;apacjencilubiąsobiewyobrażać,żelekarzewylecząichlub
ocaląodśmierci”(s.118);następniezaśproponuje:
Uczciwszeprzyznaniesiędoniewiedzymogłobyoznaczaćzwiększeniefun-
duszynabadaniaiocenętechnologii,anawetjeśliniedałobysięznaleźćdo-
datkowychpieniędzy,sensownemogłobybyćprzesunięcieśrodkówzeświad-
czenianiesprawdzonychusługnabadania.(s.134)
NatomiastEisenbergupominazbytczasemtroskliwychobroń-
cówprawuczestnikówbadań:
zdrowiebędziezależałoodzwyczaju,dopókiobecnatroskazwiązanaznie-
bezpieczeństwamitowarzyszącymibadaniomniezostanieprzedstawiona
wodpowiednimkontekście:mianowicie,jeślidlarównowaginieukażesię
niebezpieczeństw,jakiewynikająznieprowadzeniabadań.
Opowiadającsiętakjednoznaczniezadalszymrozwojembadań
wnaukachmedycznychanidwajprzytoczeni,aniteżinnipodobnie
argumentującyautorzy1niezamierzająoczywiścieprzeczyćtemu,że
1Jednymznichbyłnp.kanadyjskibioetykArthurShafer,którypisał:„Bezszero-