Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁ1
Hamburg,obecnie
A
wtęizpowrotem,splatałairozplataładłonie,
nnanieposiadałasięzradości.Dreptałapopokoju
cochwilęklaskaławnie,głośnosięśmiejąc.Niemogła
uwierzyć,żeznówmasiostrędlasiebie.Spoglądała
rozpromienionymwzrokiemwjejoczy,tymsamym
szukającradościwjejspojrzeniu.Trudasiedziała
wdużym,wyściełanymmiękkątkaninąfotelu,
onieśmielonanowymmiejscem.Annanibytasama,ale
jakżeinna.Energiczna,pewnasiebie,możnarzec
despotyczna.ZarównoHelmut,jejsyn,jakiwnukowie
HerbertiKlausbyliwpatrzeniwniąjakwobrazekibez
jednegosłowasprzeciwuwypełnialiwszystkiejejprośby
iżądania.
Mieszkaławniewielkim,alebardzourokliwymdomku
naobrzeżachHamburga,wdzielnicyAltesLand.Altes
Land,jaktłumaczyłastaruszka,byłterenemzasiedlonym
wdwunastymwiekuprzezosadnikówzHolandii.Była
tobardzopięknadzielnica,wktórejprzeważałazabudowa
szachulcowa.Dodatkowącechącharakterystycznądla
tegomiejscabyłystare,ozdobnewrotawjazdowe,
zachowaneprzyniektórychposesjach.Tereny
teodzawszekusiłyamatorówświeżychjabłek,gdyż
zakażdymbudynkiemwdzielnicyrozciągałysięogromne
połaciesadówowocowych.Prawiewszyscymieszkańcy
zajmowalisięuprawąjabłoni.Takteżbyłowprzypadku
Anny.Wcześniej,wspólnieznieżyjącymjużmężem,
zmiłościądoglądalijabłonirosnącychzaichdomem,
późniejinteresemzarządzałHelmut,aodkilkulatstarszy