Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Opowiepaniotychzłychprzeżyciach?
Pamiętam,żejeśliniezgadzałamsięztym,comówi
nauczyciel,ocośpytałam,tosłyszałamwodpowiedzi:
„Cichobądź,słuchajuważnie!”.Niemożnabyłozgłaszać
wątpliwości,rozmawiaćotym,czegosięczłowiekuczy.
Mamteżtakiewspomnieniezokresuwczesnego
dzieciństwa,któreczęstodomniewracało,kiedy
myślałamowyborzeswojejprzyszłejdrogi.Popowstaniu
warszawskim,kiedymieszkańcymusieliopuścićmiasto,
przewieziononasdoobozuwPruszkowie,potem
mieszkaliśmywMilanówku.Mamazamieszkała
znajmłodszymbratemwpokoju,wktórymspało
kilkanaścieosób,ajaimoidwajstarsibraciabliźniacy
zostaliśmyprzyjęcidosierocińcaprowadzonegoprzez
zakonnice.Przerażonapopotwornychwojennych
przeżyciachznalazłamsięwsierocińcuumieszczononas
wsali,podwojedzieciwjednymłóżku.Pierwszejnocy
zachciałomisięsiusiu,więcwstałamzłóżka,podeszłam
dosiostry,któraspaławnaszejsalizaparawanem,
ipowiedziałam,żechciałabymsięzałatwić,aleniewiem
gdzie.Siostrapowiedziała,żeubikacjajestnakońcu
korytarza.Wyszłam,korytarzbyłciemny.Potym,
coprzeżyłamwczasiewojny,bałamsięiśćtympustym
korytarzem.Wróciłamipowiedziałam,żetamjest
ciemno,żepotworniesięboję.Aona:„Pomódlsię,pan
Bógprzyślecianiołka,którycięzaprowadzi”.Pomodliłam
się,ależadenaniołeksięniepojawił.Wróciłam
ipowiedziałam,żeniewiem,comamzrobić,bonie
mażadnegoaniołka.„Jakbyśbyładobrymdzieckiem,
toaniołekbyprzyszedł,aterazradźsobiesamainie
zawracajmigłowy!”usłyszałam.Położyłamsię
izsikałamdołóżka.Ranodziewczynka,zktórąspałam,
powiedziaładosiostry:„Tanowamnieobsikała”.
Zakonnicazebraławszystkiedziewczynki,kazała
mipokazaćprześcieradłoipowiedziała,żebyniktsię
zemnąniebawiłiżebymówilidomnie„siusiawa”,