Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żeposzlidolasuzjakimśmężczyzną,natyleznajomym,byniebudziłwnichstrachu.
Pókiporarokusięniezmieni,śmiercioobracaczepozostanąwciepłejrzeceswojegokrajobrazu.Kiedy
zrobisięupalnieiprzybędątutaj,niktjużniebędziepamiętałhistorii,którąopowiadalicichłopcyhistorii
owielkiejkłodzie,któranagleożyłaiwciągnęłapodwodęmłodegowołu.Akiedynastępnychłopiecalbo
mężczyznazbliżysięzabardzodostawuiutonie,strach,którymieszkawsercachtychludzi,dojrzeje,stanie
sięrozkoszny.ITobędziemogłocieszyćsięjegorezonansem.
Płynęłopodgłównąulicą,kierującsiępozawioskę.Ludziewzdrygalisię,kiedyichmijało,niewidoczne
inierozpoznane.Jegorezonanszalegałwichsercachuczuciemniepewnościinieufności,kazał
imzastanawiaćsię,któryzichsąsiadówtrzymałnóż.Akiedyznajdąciałolatarnika…
Tozrozkosząprzybrałokształtotaksilnychszczękach,bymóckruszyćkości,iskruszyłokościlatarnika,
jednąpodrugiej.Akiedyzmęczyłosięzabawą,zaciągnęłociałowciemnemiejsceipożywiałosię,pókinadal
byłosoczyste…iżywe.
Oczywiściekiedyinniludzieznajdąlatarnika,zdążąsięjużnanimpożywićtakżeszczury.
TowróciwmiejsceonazwieDunberry,akiedywróci,ciludziebędąbardziejpodatninaszeptyiziarna
zwątpienia,którezasiejewmrokuichserctymmroku,którydawnotemupowołałTodoistnienia.
Alenajpierwmusidotrzećdomorzairuszyćnapółnoc.Polowaniewtymkrajobraziestaniesięsłodsze,
kiedyzniszczyMiejsceŚwiatła.