Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
56
25
28
31
34
37
40
43
46
49
52
55
Dante,BoskaKomedia
Panmójtymczasemwszedłdołodzi,ale
dopierogdymjazajegonakazem
wstąpiłdoonej,zagłębisięwfale.
Zaledwośmytamwsiedliobajrazem,
jużiodwiecznystateknurtyporze
bardziejładownyzdającsiętymrazem.
Gdytakpłyniemyprzeztomartwemorze,
naglejednegoprzedsobązobaczę,
corzekł:-«Ktośtyjest,cośprzybyłniewporze?»
Jazaś:-«Żemprzybył,przeztonieoznaczę,
«bymzostał;leczty,uwalanwtemęty,
«ktojesteś?»-Odrzekł:-«Jamtaki,copłacze».
Ajadoniego:-«Tyduchuprzeklęty,
«pozostańtutajwpłaczuiżałobie,
«bocięznam,chocieśbłotemogarnięty!»
Wówczaswyciągnąłkunamręceobie,
leczmistrzodtrąciłgownurtsplugawiony,
mówiąc:-«Precz!Zpsamitamtymiidźsobie!»
Potemmiszyjęopasałramiony
iwtwarzcałującrzekł:-«Duszowzgardliwa,
«żywot,conosiłcię,błogosławiony.
«Tegoćwświatpychaniosłaurągliwa,
«Dobroćpamięcionimnieozdabia,
«przetocieńjegogniewnytuprzebywa.
«Niejeden,cotamwielkipanlubhrabia,
«tutajjestjakoświniawgęstymbagnie,
«atamnapamięćokropnązarabia».
Ajazaś:-«Mistrzu,duszamojapragnie
«zobaczyć,jakotonąćmuprzychodzi,
«nimsięzanamibrzegprzeciwnyzagnie».
Oncizaśdomnie:-«Nimujrzyszdzióbłodzi,
«zadowolonybędzieszztejudręki,
«bowiemchęćtakąwypełnićsięgodzi».
w.32:jednego-zob.niżejw.61.