Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
IKonkurs.Trudnepoczątki
39
Jakprzystałonatamteczasy,kultywująceresztkistylużyciasprzed
Iwojnyświatowej,prezesWarszawskiegoTowarzystwaMuzycznego,książę
WłodzimierzCzetwertyński,wydał27styczniaDwswoichapartamentach
prywatnychprzyjęcienacześćczłonkówkomitetu,juryorazuczestników
[Konkursu].[ś]Wieczóruświetniłzaimprowizowanykoncertp.Stefanii
Millerowej(śpiewprzyakompaniamenciep.Rozenbauma)orazprzybyłego
nawystępywFilharmoniisłynnegopianistyniemieckiegoHöhna.Wmiłym
nastrojuprzyjęcieprzeciągnęłosiędopóźnejnocy”54.
JużpierwszyKonkurstransmitowanybyłdrogąradiową,choć,jakto
zaświadczaJerzyWaldorff,którybędącnastolatkiem,słuchałgowłaśnie
wtakisposób,mieszkającwmajątkurodzinnym,jakośćodbiorubyłabar-
dzoniska55.ŚladtransmisjiradiowychpozostałtakżewdziennikachMarii
Dąbrowskiej:D30.I.[1927]Niedziela.Piszę,wpołudniesłuchamprzezradio
zakończeniakonkursuSzopenowskiego”56.Jednak,pomimopropagacjina
obszarkraju,najsilniejwydarzenietooddziaływałonawyobraźnięsłuchaczy
obecnychnaprzesłuchaniachorazlicznychwarszawiaków.Kaden-Bandrow-
ski,którynawetpoogłoszeniulaureatównadalbroniłtezyoimmanentnej
polskościchopinizmu,relacjonowałwDŚwiecie”:
Okonkursie,ozaletachczywadachpianistów,którzyDwalczyli”naestradzieFil-
harmonii,słyszysięwszędzie.NietylkowDtowarzystwach”,salonach,alenaulicy,
wtramwajach,przykioskachzgazetami,wcukierniach.Redaktorzyotrzymują
listypochwalneczyteżpełnenagany,sprawozdawcymuzyczniwzywanisądo
telefonuprzeznieznanychamatorów,prawującychsięuparcieowynikikonkursu,
sprawiedliwośćorzeczeńjuryitd.57
DlaKadena,podkreślającegobardzosłabezainteresowaniepubliczności
warszawskiejDzwykłymi”imprezamimuzycznymi(przykładembyłypustki
nawystępachClaudiaArrauaiStefanaAskenazegokrótkoprzedKonkur-
sem)58,wniosekzpodnieceniawywołanegorywalizacjąpianistówbyłjasny:
54[brakautora],DEpoka”,31I1927,nr30,s.3.
55J.Waldorff,Wielkagra,dz.cyt.,s.65–66.
56ZapiswedycjiintegralnejdziennikówDąbrowskiej(tomzarok1927,s.3).Jak
wynikazzapisuzadzieńpoprzedni,Dąbrowskaprzysłuchiwałasięteżrywalizacjikonkurso-
wejnażywo,wFilharmonii.
57J.Kaden-Bandrowski,Wyjśćnaulicę!,DŚwiat”1927,nr7,s.14.
58TematDpustekwFilharmonii”przewijasięstalewwarszawskiejpublicystycemuzycz-
nejdwudziestoleciamiędzywojennego.JeślizestawićgozcytowanymiopiniamiNiewiadom-
skiegoiStromengera,podkreślającymi,żezainteresowaniewarszawiakówKonkursembyło
nietylkoDsportowe”,lecztakżewyrażałosięwznawstwieocenmierzonymsiłąoklasków–to
rodzisiępytanie:czyKonkursujawniłwstolicyPolskiutajonąrzeszęmelomanów,czyteż
wrażeniazawodowychkrytykówdotyczącezachowaniapublicznościbyłydopewnegostopnia
autosugestią?Niewykluczonejestjednak,żepewnąrolęodegrałaturóżnicawcenachbiletów
naprzesłuchaniakonkursowewzględeminnychkoncertów.Kadenpisał:DCzyżnielepiej
