Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
mniemogłosięzdarzyć,przemknęłoprzezmyśl.Restałanademną
wpółskłonie,niezdecydowana,nachmurzona.Spojrzałemoddołu
wjejoczy.Wybacz,tosilniejszeodemnie.Dlaczegomitorobisz,
dlaczego,wyrzuciłagwałtowniezsiebie,niemamjużsił.Poczułemsię
winny,znówprzywalonywiną,jakziemiatymśniegiemsypiącym
odszeregudni.Odruchowo,jakzwyklewtakichmomentach,gdynie
wiemcozesobązrobićlubgdzieoczypodziać,spojrzałemnazegarek.
Zagorliwie,niwpięć,niwdziewięć.Wyglądałonato,żestał.
Wkażdymrazieniedostrzegłemruchusekundnika.Potrząsnąłem
przegubem,przyłożyłemzimneszkiełkodoucha.Delikatny,
jednostajnychrobot,spodziewany,aleniewiadomodlaczego
zaskakujący,wzbudziłwemniedreszcz.Zupełniejakja,szedł,alestał.
Obojeszliśmy,alestaliśmy.Nędznesztuczkimartwychprzedmiotów.
Dodiabłaztym!Dodiabłazzegarkiem,dodiabłazRe,zrozwodem,
zkurzymsercemicałymświatem!Czułemnakarkuironiczne
spojrzenieRe.Wzbieraławemniezłość.Zbokunadbiegłorude
kundliskoozmechaconejsierści,chybakrzyżówkawszystkich
okolicznychwłóczęgówisprzednosa,jednymkłapnięciemszczęki,
capnęłokrwawykęs.Zostaw!,krzyknęłaRenawidokmojegogestu,
zawahałemsię,aletylkonamomentiwstającspróbowałemdosięgnąć
butemzadumykającegokundla.Naostrykrzykstanął
izdezorientowanykundel,cowystarczyłobymdopadłgojednym
susem,wbijającwchudybokzlodowaciałą,ciężkąpodeszwę.
Zaskomlał,wypuściłsercezpyska,odbiegłkawałek,jednakwrócił,
jakbyszarpniętyzcałychsiłniewidzialnymsznurem,schwyciłochłap
wbieguinieznacznieutykającnaprzedniąłapęzniknął
zażywopłotem.JużsłyszałemwuszachdezaprobatęRe:tyśchyba
oszalał,leczkumojemuzdziwieniuskasowałamniepochwili
milczeniamelodramatycznym:tobezsensu...Jasne,jasne,żebez
sensuipies,iserce,postokroćprzyznawałemjejrację,sam
doskonalewidziałemdwuznacznośćnaszejsytuacji,ale
zniewytłumaczalnymodcieniempatosuwgłosiespytałem:cojestbez
sensu?Cojacitakiegorobię?Ustaliliśmy...Ustaliliśmy,żenie
będziemydotegowracać,przerwałabezceremonialnie,towłaśnienie
masensu.Wyładowujeszsięniczymdzieciak.Tetwojezagrania,jak
świetniejeznam!Zachwilępowiesz,żetonieprawda,żeznówmylę