Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Mirekspojrzałkrzywonadziewczynkę.
Cotomaznaczyć?Gdzietousłyszałaś?
Nieusłyszałam,tylkoprzeczytałamnafejsie.
ChybapowinienemdaćciszlabannaFacebooka!
Hmm,muszępopytaćmądrzejszegłowy.
Tatusiu,wjakimtyświecieżyjesz.Dziśwszyscy
nafejsie.
Musiszmniezaprosićponowniedoznajomych,żebym
widział,cotamwypisujesz.Iniepozwalamciwyrzucać
mniezeznajomych,takjaktozrobiłaśostatnio.
Wyrzuciłamcię,bozacząłeśgłupiokomentowaćmoje
posty.
Boże,stworzyłempotwora.Mojacórkawyrzucaojca
zeswegożyciawestchnąłdramatycznie.
Zaproszęcięponownie,aleobiecajmi,żenie
będziesztamnicpisał.
JateżchcębyćnafejsiewtrąciłAdaś.Umiemjuż
pisać,znamjużwszystkieliterki.
Umiesznapisaćmama,tata,AdaśiNelazauważyła
siostra.Tozamało.Zapiszeszsię,gdybędzieszchodził
doszkoły.Naraziejesteśzamały.
Wcaleniejestemmały!Mówiącto,wspiąłsię
napalcach.Jestemprawiejakty.
Prawie.Brakujecijedyniepółmetramruknęła.
WtymmomenciezdomuwyszłaMagda.ŻonaMirka
tymrazemniezbytdobrzeznosiłaciążę.Miałaopuchnięte
nogiitwarz.Alewciążbyłowidaćurodę,któratylko
nachwilęzmatowiała,bywodpowiednimczasieznowu
wybuchnąćfajerwerkiem.Długiebrązowewłosyspięte
spinką,długienogi,kiedyśbardzokształtne(ateraz
opuchnięte),itwarzoregularnychrysach(aobecnie