Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
począłzestuizbami,któremożnabytamwystawić?Założyćrodzinę
iumieścićnaodludziu?Nonsens!”
Przyszłomunamyśl,żeprzecieżdziwnejest,zimnakokietka,
któragodziśtakupokorzyła,przeztylemiesięcywytrzymuje
wsamotnejwilli.Coprawda,pięknaWęgierkazebraławokółsiebie
towarzystwo,bawiuniejczęstookolicznaarystokracja,przybywają
oficerowiezgarnizonuwMeranie.Aleczyżtomożejejzastąpićżycie
towarzyskiewielkiegomiasta?
„Czynieuczyniłbylepiej,opuszczającokolicę?”przemknęło
mupogłowie.Węgierkabędziezapewnewszystkimrozpowiadać,jak
okrutniesobiezakpiłazniego;narazigonaśmieszność,atojest
zabójczedlamłodegoczłowieka.Wróciwszydohotelu,hrabiakazał
sobieobiadprzynieśćdopokoju;niemiałdziśwcaleochotyspotkać
sięzludźmiwewspólnejsalijadalnej.Poleciłteżsłużbie,bynikogo
doniegoniewpuszczano.
Hrabianależałdotychludzi,którymzbiegiemczasucoraz
bardziejciążyćpoczynazupełnaniezależnośćibrakzajęcia;szukał
jakiegośstałegopunktu,jakiegośoparciadlaswychmyśliiuczuć.
Należałdonaturnieproduktywnych,niemającychkonkretnychzadań
wżyciu,niezdążającychdożadnegowytkniętegocelu;ludziecistale
żyjąjakbypodczaswakacjiiurlopu,szukająprzygodnychwrażeń,
wytwarzająsobiesamitysiącznedrobneobowiązki,starająsięniepokój
wewnętrznyopanowaćprzezimaniesięróżnychmałoważnychzadań
lubproblematycznychzagadnień.
ZainteresowaniesiędumnąikapryśnąWęgierkąbyłowłaśnie
jednymztakichprzejawów;hrabiawmówiłwsiebie,żeczeka
gotupiękneiwdzięcznezadanie:chciałujarzmićnaturętej
przewrotnejkobietyiuszlachetnićswymwiernymuczuciem.Tencel
pedagogicznyzajmowałgosilniejniżsamakobieta,choćniezdawał
sobieztegonależyciesprawy.Wytrzeźwiałdziśranozupełnieiuczuł
pustkęwsercu;iotoznowuogarnęłagogorączkadziałania:ledwo