Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
16000ludzii4000koni,którymprzyszłotuzginąć.Różnicamiędzy
obrazamibitwy,jakienosiłwgłowie,atym,comiałterazprzedsobą
nadowód,żebitwafaktyczniesięwydarzyłataróżnicawywołała
wnimnieznanedotąd,przyprawiająceozawrótgłowyuczucie
rozdrażnienia.Możedlategopomnik,którywzniesiononapolubitwy,
wydałmusię,jakpisze,bardzomarny.Mizernypomnikbowiemnie
odpowiadałanijegowyobrażeniomozamęciebitwy,anikolosalnemu
polutrupów,naktórymsięterazznajdował,samjeden,niczymginący.
Gdypotemwracałmyślądoowegowrześniowegodnianapolu
Marengo,wydawałomusięczęsto,żeprzewidziałbyłwówczaslata,
któremiałynastąpić,wszystkiekampanieikatastrofy,anawetupadek
iwygnanieNapoleona,orazżewtymmomenciepojąłjasno,nie
macoszukaćszczęściawsłużbiewojskowej.Wkażdymraziegdzieś
wtychjesiennychtygodniachzdecydował,żezostanienajwiększym
pisarzemwszechczasów.Alestanowczekrokiwkierunkuspełnienia
tychmarzeńpodjąłniewcześniejniżwchwili,gdyrozpadcesarstwa
począłsięjużrysować,anaprawdęwkroczyćdoliteraturyudało
musięwłaściwiedopierorozprawąOmiłości,pisanąwiosną1820
rokujakocośwrodzajupodsumowaniatyleżpełnegonadziei,