Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ipięknemkrajobrazówniemanicwspólnegozezsyłką
nadalekąpółnoc,gdziezimajestnocą,ahoryzontunie
znaczywidoknawetjednegodrzewa.Jeszczeczymś
innymjestwywózkadośrodkowejAzji,gdziezimą
postepiehulaniedającysięznieśćlodowatywicher,
bywciągukilkutygodnizmienićsięwwiatrsuchy
iparzący.Zdrugiejstrony,samcharaktermiejsc
deportacjiszaleniesięróżnił.Możnabyłobyćzesłanym
doobozupracy,jednegozowychsławnychmiejsc
zarządzanychprzezGUŁag(GłównyZarządPoprawczych
ObozówPracy),gdziewcześniejtrafiłymiliony
poddawanychcodziennejprzemocyobywateliZSRS,
bywskrajnieciężkichwarunkachukładaćtorykolejowe,
pracowaćwkopalniachibudowaćdrogi.Leczmożnateż
byłotrafićdosyberyjskichwiosekiotrzymaćtam
przymusowymeldunek.Wtymprzypadkuobywałosię
bezdrutówkolczastychanawetstrażników.
Wystarczającoodstraszająceprzeducieczkątamsame
krajobrazyniekończącasięwrogatajgalubstep.Tym,
coprzypominałooniemożnościopuszczeniawioski,
doktórejzostałosięprzypisanym,byłtylkoobowiązek
regularnegomeldowaniasięukomendanta.
Opowieścizczasówdzieciństwa
Zewzględunacharaktertegoprojektubadaliśmy
deportacjeiprzyglądaliśmysięimprzezpryzmattego
szczególnegospojrzenia,jakimjestspojrzeniedzieci.
Wywiezienirazemzrodzicamilubjedyniezmatką,
wplatająwswojeopowieścizarównodziecięcekoszmary,
traumyprzemocy,którejofiarąpadlionisami,aleprzede
wszystkimichrodzice,jakizdolnośćodbudowaniawięzi
wtychobcychmiejscach,gdzierodzinaztrudemłączyła
sięnanowo.Mieliśmyświadomośćszczególnego
charakterurelacjiświadków,którzyprzeżylideportacje
jakoosobymłodelubbardzomłode,leczwidzieliśmy
wnichrówniewielkisens,jakwprzypadkurelacji
dorosłych.Tosensnadanyżyciuzbudowanemu
odnajmłodszychlatwokółdoświadczenia,któreburzy
wszelkiepunktyodniesienia,wyznaczanowemiejsce