Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
II.NIEWIADOMA
Wjakisposóbprzyszedłeśznowu,Karolu?zapytałaJulja,gdy
posłyszaładźwiękotwieranychdrzwi.
Karol.
Ajaktyzgadłaś,żetojajestem?
Julja.
Posposobieotwieraniadrzwi;każdyodmykanaswójsposób;
tołatwodajesiępoznać.
Karol.
Dlaciebiełatwo;jesteśniewidoma,słuchmaszbardzodobry;
codomnie,toniewidzężadnejróżnicywotwieraniudrzwi,
niezależnieodtego,ktojeotwiera.
Julja.
Jednakcocijest,biednyKarolu?Znowujakaśkłótniazciotunią?
Zgadujętoztwegogłosu.
Karol.
Otak!Tazła,wstrętnakobietaczynimnierównieżzłym.
Toprawda,Juljo;ztobąbędęzawszedobry,inigdynienawiedzimnie
chęćzażartowaćzciebie,względnierozgniewaćsię,zmojązaściotką
stajęsięzłyizawszegotówjestemdowybuchu.
Julja.
Todlatego,żeciotkajestniedobra,aprzytemniemaszani
cierpliwości,aniodwagi.
Karol.
Łatwopowiedziećcierpliwość;chciałbymujrzećciebiewmojej
sytuacji;jesteśaniołemdobrociiłagodności;leczznią,totynawet
byłabyśsięwściekła.
Juljasięuśmiechnęła.
Ajasądzę,żenie,rzekła.
Karol.
Takuważasz.Posłuchajwięc,comisięprzydarzyłodziśpotem,jak
wyszedłemodciebieporazpierwszy;podczasdrugichodwiedzin,nie
powiedziałemcinic,ponieważsiębałem,abyśmnieniezmusiła
donatychmiastowegopowrotudodomu;terazmamdośćczasu,
ponieważmojaciotkaśpi,dowieszsięwięc.
Karolopowiedziałdokładnieotem,cozaszłomiędzynim,jego
ciotką,aBetty.
Czymożechcesz,abymznosiłtezarzutyiniesprawiedliwość
zcierpliwościąjagnięcia,któreprowadząnarzeź?