Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wewnętrzneotchłanie
Podczasdrugiegobadaniapoprosiliśmyuczestników,żebywypisy-
walinietylkopojedynczedziałaniaimyśli,alewszystko,corobiliimy-
śleliprzykażdymsygnalealarmu.Moglinaprzykładzameldować
rozmowęprzeztelefonpodczaspracynakomputerzeisłuchaniamuzy-
ki.Ztakimibardziejszczegółowymiraportamiwskaźnikzachowań
ocharakterzenawykubyłniecowyższyikształtowałsięnapoziomie
czterdziestutrzechprocent.
Tobyłopierwszebadaniepoświęconecodziennemudoświadczaniu
nawyków.Chcieliśmy,żebybyłobezbłędne.Obawialiśmysięjednak,że
naszeodkryciamogąodzwierciedlaćstatusobserwowanejgrupy-
wkońcuorganizacjadnistudentówjestwymuszonaprzezrozkładzajęć
nauczelni.Podejrzewaliśmy,żemożetosztucznietworzyćpewnewzor-
cenawykowe.Postanowiliśmypowtórzyćbadaniewśródosóbwróż-
nymwieku.Wtensposóbmogliśmysprawdzić,czyludziepolegająna
nawykachwięcejczymniejwzależnościodetapużycia.Badanieprze-
prowadziliśmywśródczłonkówlokalnegoklubufitness2.Zwerbowaliś-
myosobywwiekuodsiedemnastudosiedemdziesięciudziewięciulat.
Zastosowaliśmysamąprocedurę:dzienniczki,zegarkizalarmem
ustawionymcogodzinęidwadniobserwacji.Niezauważyliśmy,aby
wiekwjakikolwieksposóbrzutowałnafunkcjonowanienawyków.
Takżeróżniceosobowościoweniemiałynatowpływu.
Dodatkowebadaniezaowocowałojednakkilkomanowymispo-
strzeżeniami.Osobypracującenapełenetatprowadziłyniecobardziej
ustrukturyzowaneżycie.Większyprocentichczynnościstanowiłydzia-
łanianawykowe.Długiegodzinypracypowodowaływięcejpowtarza-
nychzadańwtychsamychsytuacjach.Osobymieszkającezinnymi,
zwłaszczazdziećmi,miałytrochęmniejnawyków.Wydawałosię,że
wpływdomownikówsprawiał,byłyonebardziejelastyczne.Toma
sens.Inniludziewnaszymżyciupoprostupotęgująchaos.Chorują,
awansują,wyjeżdżająnawakacje,bałaganiąiogólniezaburzająrutynę.
Gdyjednakosobyprowadząceróżnestyleżyciazostaływłączone
35