Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
błyskawiczniewyskoczyłkierowcawdwurzędowej
marynarskiejkurtcezwełny.Trzymałwrękuc,
cowyglądałojakkarabin.Aleniebyłtozwykłykarabin,
leczbojowyautomat,pomyślałIsherwood.Jednocześnie
ztyłufurgonetkiwyłonilisięczterejinnimężczyźni,
wszyscywgrubychkurtkach,ztakimisamymi
karabinami.Isherwoodniewierzyłwłasnymoczom.
Miałwrażenie,żepatrzynafilm.Tyletylkożewidział
tenfilmwcześniejwParuiwWaszyngtonie.
Pięciumężczyznruszyłowstronędrzwiteatru
wzwartymbojowymszyku.Nastąpiłtrzaskłamanego
drewna,apotemodgłoswystrzałów.Dopieropokilku
sekundachrozległysiępierwszekrzyki,zduszone
iodległe.Isherwoodsłyszałjeczasamiwkoszmarach
sennych.ZnówpomyślałoGabrielu,zastanawiającsię,
cozrobiłbywpodobnejsytuacji.Oczywiścierzuciłbysię
bezwahaniawstronęteatruiocaliłtyleosób,ile
tomożliwe.AleIsherwoodniemiałjegoodwagi
iumiejętności.Niebyłbohaterem.Wręczprzeciwnie.
Przeraźliwekrzykibrzmiałycorazgłośniej.Isherwood
wyjąłtelefon,połączyłsięznumeremalarmowym
izgłosił,żeteatrSt.Martin’spadłofiarązamachu
terrorystycznego.Potemodwróciłsispojrzał
namodnąrestaurację,którąwłaśnieopuścił.Jej
uprzywilejowanibywalcyzdawalisięnieświadomirzezi,
któradokonywałasiękilkakrokówdalej.Pomyślał,
żenapastnicyniezadowoląsiępojedyncząmasakrą.
NastępnymetapembędziekultowaIvy.
Porazdrugiwtymdniurozważyłswojemożliwości.
Znówmiałdowyborudwie.Mógłrzucićsiędoucieczki
lubpospieszyćofiaromnaratunek.Decyzja,która