Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
głosowanieteż.Nibyniewiele,aledrażnispisludności
iposiadanegomajątku,nobojakimprawem?Coich
tomożeobchodzić,żektośmajednąkrowę,ainnydwie?
Zresztą,pocoimtakiedokładnespisy?Opróczmaszyn
iinwentarza,spisująnawetdanepersonalne;gdziekto
pracował,kiedy,jakdługo,corobił,ileposiadazłota,
broni,gdziemieszkadalszarodzina…WedługPolitojakiś
absurd,którymożezaowocowaćczymśbardzozłym.
Denerwujejąrównieżfakt,żenajwięksikrzykaczeilenie
wewsi,oszuściorazkryminaliścimającywiele
nasumieniu,najwyżejpodnoszągłowy.Rwąsię
dopolityki,chcąrządzić,ustawiać,przestawiać,
wymierzaćkary,załatwiaćwłasnesprawy.Conajgorsze,
powierzaimsięfunkcjenadzorcze.Sągorliwi,
wszędobylscyiniezwyklebrutalni,bardzopomocniprzy
sporządzaniulist,podczasrejestracji,aresztowań,atakże
tzw.przesiewu.Posiadajądokładnąwiedzęotutejszych
ludziach,ichwzajemnychstosunkach,idonoszą
owszystkim.Sytuacjazmierzadonikąd.Brak
jakiegokolwieksensownegowytłumaczeniatego,cosię
dzieje.Zaczynakrólowaćchaos,niepokójistrachprzed
nocą,bowtedynajczęściejzdarzająsięnapady,kradzieże
iaresztowania.
NiedawnyprzyjacielPoli,Igor,terazjużczłonekNKWD,
stajesięzagorzałymwykonawcąwładzysowieckiej.Nie
madlaniegożadnychświętości.Krągła,rumianatwarz
jestnibytasama,leczszyderczyuśmiechukazujespryt
iprzebiegłość,agłównieradośćzpowodunieograniczonej
wprostwładzy.Takiważnysięzrobił.NawetoBogu
zapomniał.PocomuBóg,skorosammożebyćcarem
iBogiemwjednejosobie.Możewszystko,iwstosunku
dowszystkich.Takimłody,ajużwokolicznejspołeczności
możedecydowaćolosieinnych.Tożtodopierofigura!
Niedawnosmarkacz,rodzicezałamywaliręce,
bodożadnejrobotynieśpiesznomubyło,donaukiteż
niespecjalnie,aterazwzniósłsiętakwysoko.Władza
