Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
2.
DEPORTACJA
N
zakrętemnadotychczasowejdrodzejejżycia.Takich
ocz9na10lutego1940rokujestdlaPolibolesnym
dniniktniechciałbypamiętać.Tosilnywstrząs,niczym
trzęsienieziemi,tośmiertelneprzerażenie,stracholosy
własneiswoichnajbliższych.Wprawdziemówiłosię
wdomuomożliwościpodobnegoscenariusza,alechyba
niktzczłonkówrodzinynieprzypuszczał,żetoichkiedyś
naprawdęspotka.Wszystkimsięmogłoprzydarzyć,tylko
nieim,bonibydlaczego?Zaco?Przecieżżyjąspokojnie,
ciężkopracują,niewychylająsię.Niczłegoniezrobili.
Płacąnałożonepodatki,stosująsiędozaleceńwładz,
starająsiężyćwzgodziezewszystkimiichybanikomu
niewadzą.Jednakwpodświadomościobawytkwiły
odzawszeijaksięokazuje,byłyuzasadnione.
Codzienniewieczoremposkończonymobrządku
inwentarzażywegozamykalibramyiwypuszczali
napodwórzepsy.Poprzekręceniukluczawdrzwiach
wejściowych,każdeznichznaczącznakkrzyżanapiersi,
prosiłoBogaobezpiecznąnoc.Dotychczasowebyłypełne
obaw,alewmiaręspokojne,lecztajestinna.Teraz
dokonujesiętonajgorsze.
PrzezchwilęPolaczujejakbypewnąulgę.Todziwne
uczucie,jakieśzawiłeinienormalne,aleludzkąpsychikę
trudnozgłębić.Conoctakbardzobałasięłomotania
dodrzwi,żekiedyjużprzyszli,jedenrodzajstrachumiała
zasobą.
Tanoc,jaksiępóźniejokaże,topoczątekwielkiejzsyłki
naSybir,główniePolakówzamieszkującychtereny,które
po17września1939rokuzająłZSRR.Jesttopierwsza
zakrojonanatakszerokąskalęakcjadeportacyjna.