Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MarcinKrólikRW2010Drzeworóżane
zdjęć,najlepiejtakich,naktórychrozpoznawalisiebie.Nieodrzeczybyłateż
kontrowersyjnośćstarsipracownicypocztygłównejdodziśpamiętali,jak
wystrzałowyredaktor,wtedyjeszczenadziennikarskimdorobku,tropiłprzekręty
wpaczkowni;aobecnyburmistrz,wybranyzimąpozwieńczonychskandalem
kilkunastoletnichrządachJerzegoBoruckiego,jużzdążyłsięprzekonać,
kierowanieprzeciwSobotcepozwuozniesławieniewtrakciekampaniiniebyło,
eufemistycznieujmując,mądrymposunięciem.NaczelnemuEchaniezaszkodziła
nawetpolitycznawoltawprawoiprzedziwnyaliansznamaszczanymprzez
Boruckiegokontrkandydatemdoratusza.Pojawiającesięzrzadkanieśmiałepytanie
oto,ilekosztujezmianapoglądów,kwitowałbezsentymentów:„Znieudacznikami,
szujamiimalkontentaminiedyskutuję!”.
Spałemdziśwszystkiegomożezedwiegodzinyposkarżyłsię,rozluźniając
krawat.Doszóstejranoskładaliśmynumerek.Toheroicznewyznanieskierował
doBartkaipanaRemigiusza,boWaldek,podpierającyteraznonszalanckofutrynę,
staletowarzyszyłnaczelnemuwpowtarzającychsięcotydzieńbólachporodowych.
Gdybymtegoniekochał,rzuciłbymwcholeręipismo,itonieszczęsne,
skołtunionemiasto.
WysłuchałskargipanaRemigiuszazapomyłkęzwyczajowooberwałWaldek,
który
zwyczajowo
zgiął
kark,
przysięgając
wduchu
ulokowaną
wbliżej
nieokreślonejprzyszłościzemstęapotemzwróciłsiędoBartka:
Niechmipanpowie,mójkomentatorzekultury,cotamzwieżąciśnień?
Bartekwydąłustaizmarszczyłczoło.
KiedyostatnirazrozmawiałemoniejzCieleszem,podtrzymywałprojekt
urządzeniatamobserwatorium.
WieżaciśnieństraszącyzapołączonymkompleksemdworcówPKPiPKS
obłyreliktkomunypobliskodwóchdekadachbezproduktywnegopopadania
wruinęotrzymałaszansęnawielkipowrót.Autoremigorącympropagatorem
16