Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–Właściwietak–westchnęłaAgnes.–Aletaksobiemyślałam…
Wsumietojednosobiemyślałam.
–Każdywmłodościwyobrażasobie,żeznajdzieszczęście,miłość
iradość.Ajakmyślisz,iluznajdujetowszystko?
Agneswzruszyłaramionami.
–Tozależyodciebie,nikogoinnego.
–Odemnie?Przecieżdopierocomipanipokazała,żeczekamnie
tylezmartwień…
–Aleteżdary,miłośćidzieci.Przeżyjesz,cozechcesz.Bólalbo
radość,totywybierasz.
Agneswydawałosię,żenierozumieHany.Zapłaciłajejiszybko
siępożegnała.Wieszczkazebrałapieniądzezestołuiodprowadziła
młodąkobietędodrzwi.
–Szczęścia,młodapanno–powiedziałanapożegnanie.
–Dziękuję–szepnęłaAgnes.
Wyszła.Mocniejopatuliłasięhytąijużsięnieoglądałazasiebie.
SłowaHanytowarzyszyłyjejwdrodzedodomu.Marszjednaknieco
przegoniłbolesnemyśli.Miłośćidzieci.Możetonaprawdęwszystko,
cokobietamożewżyciudostać.Aonatodostanie.
Czegowięcsięboi?
Jeszczemocniejowinęłasięhytą.Akiedychwytałaklamkędrzwi
domuswoichrodziców,byłajużspokojna.
*Hyta–elementstrojuludowegoKraikuHulczyńskiego,wPolscehytawystępuje
m.in.wstrojuraciborskim.Jesttodużachustawełniana,zwyklewciemnymkolorze,
rodzajnarzutynaplecy;winnychczęściachŚląskapodobnefunkcjepełniłplejt/plajt.Ten
ikolejneprzypisypochodząodTłumaczki.