Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
któ​rąmoż​nasięjesz​czekie​ro​wać.
Klinikachirurgicznastosunkowodobrzesięzachowała,
mimożepołożonajestnaskrajucentrummiasta,
zniszczonegoprzeznalotybombowe.Górnepiętra
zostałyopróżnione.Wszyscyranni,wliczbieokoło180,
leżąwpiwnicynamateracachiwbocznymskrzydle
nadwupiętrowychłóżkachpolowych.Zpodwórzatrzeba
zejśćkilkastopniijużjestsięwśródnich.Naprzeciwko
wyjściaznajdujesiępomieszczenie,wktórym
przeprowadzaneoperacje.Kunaszemuzaskoczeniu
spotykamyznanegonamzInsterburgaginekologa
przypadkowotutrafiłizarazsiostrypoprosiły
gooprzeprowadzeniepilnejoperacji.Przezkilkagodzin
pra​cu​je​myra​zem,po​temustę​pu​jenampola.
27stycz​nia
Obrzaskuwracamydoprzerwanejnakilkagodzinpracy.
Ostrzałartyleryjskiwzmógłsięnieco,aponieważnicnie
wskazujenapodjęcieobronymiasta,zakładamy,
żeRo​sja​niepo​ja​wiąsięunasjesz​czedziś.
DzisiejszycytatzBibliijestdlamnieszczególną
niespodzianką:„Synumój,dajmiswojeserce,atwoje
oczyniechajstrzegąmoichdróg!”10.Tosentencja,którą
dostałemnachrzest,imożeoznaczaćtylkostan
najwyższejgotowości.Zostańtu,miejoczyotwarte!Nie
zastanawiajsięjuż,jaksięstądwydostać.Spójrz,jak
tracągłowęwszyscy,którzytakmyślą.Zostańtutaj,przy
mnie,auj​rzyszmojąchwa​łę.
Popołudniuostrzałartyleryjskinaglemilknie.
Nadlatująsamolotyszturmoweiostrzeliwująulice
zniedużejwysokości.Ostreterkotaniekarabinów
maszynowychrozbrzmiewanaprzemianzgłuchympaf-
paf-pafpokładowycharmatek.Dopieroterazludzie
zaczynająpojmować,cowłaściwiesiędzieje.Niedaleko
naswszyscypchająsiędowielkiegoschronu
przeciwlotniczegopodprzykościelnymplacem.Dziwne,
żeobcokrajowcystanowiącywśródmężczyzn
zdecydowanąwiększość,niewzięlijeszczesprawy