Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Piekłotootchłańpełnaognia.
Aczytybyśchciaławpaśćdotejotchłaniismażyćsiętam
nawieki?
Nie,proszępana.
Więccowinnaśrobić,żebyjejuniknąć?
Zastanowiłamsięprzezchwilę;odpowiedźmoja,gdysięnanią
zdobyłam,niespodobałasię:
Muszębyćzdrowainieumierać.
Jakmożeszbyćzdrowa?Dziecimłodszeodciebieumierają
codziennie.Niedalejjakdwadnitemupochowałemmałedziecko
pięcioletnie,dobre,grzecznedziecko,któregoduszyczkajestteraz
wniebie.Lękamsię,żeniemożnabytegopowiedziećotobie,gdyby
cięPanBógstądodwołał.
Niemogącgopodtymwzględemuspokoić,spuściłamtylkooczy,
utkwiwszyjewdwóchwielkichnogachspoczywającychnadywanie
iwestchnęłam,pragnącbyćstądjaknajdalej.
Spodziewamsię,żetobyłowestchnieniezgłębiserca
iżeżałujesz,martwiłaśswąnajlepsządobrodziejkę.
„Dobrodziejkę!Dobrodziejkę!pomyślałamoniwszyscy
nazywająpaniąReedmojądobrodziejką;jeżelitak,todobrodziejka
jestczymśbardzonieprzyjemnym”.
Czyodmawiaszpacierzranoiwieczór?dopytywałdalej.
Tak,proszępana.
CzytujeszBiblię?
Czasami.
Zprzyjemnością?Czybardzolubisz?
LubięObjawieniaiksięgęoDanielu,iGenesis,iksięgę
Samuela,ikawałekksięgiEksodus,iniektóreczęściksięgiKrólów,
ioHiobie,ioJonaszu.
APsalmyczycisiępodobają?Mamnadzieję,żejelubisz.