Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wykRzykniEnia
17
liwydopierowtedy,gdymożliwystajesięokrzyk-język,
wktórymniemożnakrzyczeć,niebyłbyludzkimjęzykiem.
Byćmożepowodemjestintensywnośćjęzyka,któranigdzie
niejesttaknasilona,jakwwykrzyknieniach,onomatopejach
iimitacjachdźwiękówświatazewnętrznego.Nigdziejęzyk
niejestbardziejsobąniżwmomencieopuszczaniaterenu
swoichdźwiękówiznaczeń,kiedyprzyjmujedźwiękowy
kształttego,coniema-lubniemożemieć-własnegojęzy-
ka:odgłosówzwierzątbądźnaturalnychlubmechanicznych
hałasów.Wtymmiejscuwłaśniepojedynczyjęzyk,gesty-
ku
lującwokółsiebiewnieistniejącejmowie,otwierasięna
nie-język,którygopoprzedzaiktóryponimnastępuje.To
właśnietutaj,wwypowiadaniudziwnychdźwięków,które
wydawałysięużytkownikomjęzykaniemożliwedowymó-
wienia,językukazujesięjako„eksklamacja”wdosłownym
sensie„wy-krzyczenia”(ex-clamare,Aus-ruf),jednocześnie
pozasobąiprzedsobą,wdźwiękachnieludzkiejmowy,któ-
rejniemożesobieaniwpełniprzypomnieć,anioniejcałko-
wiciezapomnieć.