Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przezwany„Szczurem”,wchodziłsystematycznie
naposzczególnelatarnieigasiłjakozupełnienam
niepotrzebne.Dalejwpółmrokujeszczewchodziliśmypod
góręizabłąkaliśmysięwterenachpełnychniespodzianek
otejniejasnejporze.Potemszukającsięwzajem
krzyczeliśmyinawoływaliśmywmroźnierozjaśnione
wschodemsłońcapowietrze,abyznówodnajdywać
iśmiaćsięrazem.Wracaliśmywbiałydzieńpoulicach
poprawnejGenewy,kuzdumieniuprzechodniów.
Jednymznajweselszychtowarzyszytychwypraw
ifiglówbyłmłodyipełenwerwyAleksanderZelwerowicz.
PrzyjechałwłaśniedoGenewystudiować
nauniwersytecienaukispołeczne.Opowiadałnamrzeczy
nieprawdopodobneibawiłZjazdwygłaszaniem
urwisowskichwierszyirodzajowychmonologów.
Wprzerwieobrad,wjakiejśskromnejmałejkawiarence,
zacząłemznimrozmowęnaserioojegoniezwykłym
talencie.Przyznałmisię,żejegowłaściwympowołaniem
jestteatr,anamojenaiwnezaklinaniaodpowiedział
obietnicą,żesztukiaktorskiejniezaniedba.Iobietnicy
dotrzymał.[...]
Naczoło„Spójni”paryskiejwybiłasięjużwówczas
iwodziłarejgrupamłodychnależałemdoniejwraz
zZygmuntemGąsiorowskim,KazimierzemKasperskim,
StanisławemWolffem,KonrademNawrowskim,
StanisławemGierszyńskim.Zżyciosobiście,zbliżeni
temperamentamiiwspólnymlosem,reprezentowaliśmy
dośćwiernieówczesny„obózpostępowy”,spadek
warszawskiegopozytywizmunarozdrożumiędzypolską
racjąstanuasocjalizmemmiędzynarodowym.
Ośrodkiemnaszychzainteresowańbyłynaturalnie
problematypolityczneipartyjne.Międzytymi,
cokukońcowiwiekuprzybylizWarszawydoParyża,
awszczególnościmiędzywychowankamirosyjskich
uniwersytetówczućbyłonaogółmniejszenapięcie
ambicjinarodowej,silniejszenatomiastzainteresowania
społeczne.[...]Wnaszymmałymkółkuodżyływięc
dyskusje,pamiętnemizespotkańzpaniąCeliną
Dowgierdową,gwałtowneścieraniesięopostulat