Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
lądy.[...]Nienawidziłemnawetporządkuspołecznego
tychwielkichpaństw,gdyoparciegonaprawiewidziałem
urzeczywistnione,imdalejkuwschodowi,oparciem
nabagnetach.
Wtychczasachkiedyś,wybierającróżnedrogimiędzy
ParyżemaBerlinemiWiedniemichcącwciekawości
młodejpoznawaćrozmaitekraje,zbaczajączwielkich
dróg,zabłądziłemmiędzyFrancjąaNiemcaminajedną
zbocznychkoleialzackich.Zobaczyłemwówczas
wosłupieniu,zaczynasiętam,wbezpośrednim
sąsiedztwienajbardziejcywilizowanegoiwolnego
zkrajów,panowanieucisku,bezprawiaigwałtu.Kończyła
siępozagłównymiliniamioficjalnauprzejmość,zjaką
pociągispotykanonagranicach;zaczynałsięprzymus
paszportowy,brutalnieprzeprowadzanerewizje,
żandarmskaochronastacjiiwagonów,szpiegowskie
węszeniepokątachwszystkieobjawy,takmiznane
zAleksandrowa,SosnowcaczyGranicy5.
NietrzebabyłowistocieszukaćAlzacji,abysięPolak
mógłprzekonać,najakichfaktachopierasiępozór
pokojowejcywilizacjieuropejskiej.Po24-godzinnej
podróżybezpaszportowegoprzymusu,zformalnąlitylko
rewizją,zzachowaniemformkurtuazjiurzędniczej,
wtaczałsiępociągniemieckiczyaustriackinagraniczne
rosyjskiestacje.Pasażer,przygotowanyjużdostosowaną
oilemożnościdorosyjskiejbezwzględnościążandarmerii
pogranicznejaustriackiejczypruskiej,przechodził
zzamkniętegonakluczwagonudootoczonychwojskiem
miejscperonuisaldworca,gdzienawetsłużbabagażowa
czyniławrażeniejakiejśposługikatowskiej,
wwypchanychrosyjskichdługichkitlachibiałych
fartuchach.Zaczynałasięnapastniczarewizja,namiętne
poszukiwaniezaczymśukrytymczyprzypadkiem
nadającymsiędowykryciaiprzezgodzinę,półtorej
trwałoprzerzucaniezmiejscawmiejsceczłowiekiem
ibagażem,jakbydlasadyzmupokazania,żeprzecież
wszystkoznimzrobićmożna,każdeupokorzenie
muzadać,wszelkąwymyślonąkarędońzastosować;
człowiekpowracałwtensposóbnatychmiastspośród