Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dłowośćniedotyczyrelacjiodwrotnej.Zatemwnajżywotniejszyminteresienaszego
gatunkuleżydbałośćobiosferęjakonaturalnepodłoże,pożywkęrozwojunaszej
cywilizacji.Niestetynawetpoważnekonsekwencje,jakieodczuwamywzwiązku
zpostępującądegradacjąbiosferyniesąwstanienasskłonićdozmianyprzyzwy-
czajeńistylużycia,cowydajesiębyćzwiązanezpoczuciemwłasnejwyjątkowości
izniczymnieuzasadnionymdążeniemdodominacjinadotoczeniem.Przejawemtej
swoistejarogancjirodzajuludzkiegojestograniczaniepraw,któresamistworzyli-
śmy,wyłączniedosiebie.Możnawięczauważyćasymetrycznośćregulacjiobusfer,
gdyżprawabiosferyobowiązujątakżewantroposferze,aregulacje,którezapewnia-
jąnaszemugatunkowibezpieczeństwoimożliwośćnieskrępowanejekspansji,są
ograniczanetylkodonassamych.Wśródnichistotnąrolęodgrywajątakżeregulacje
ocharakterzemoralnym.
Wliteraturzeekologicznejczęstomożnaspotkaćsięzobwinianiemniemalkaż-
dejdziedzinyludzkiegożyciaodegradacjębiosfery.Niewątpliwiejestwtymwiele
racji,aleekspansywnośćnaszegogatunkujestprzecieżtakżezasadniczymmechani-
zmemumożliwiającymjegoistnienieitrwanie.Podlegamyprzecież,czychcemy
czynie,mechanizmomewolucjiizpunktuwidzenialogikijejprzebieguistnienie
moralnościjestjednymztychmechanizmów.Uznającjednakbiologicznedetermi-
nantymoralności,musimyjednocześnieprzyjąćtezęojejnaturalnejgenezie.Takie
stanowiskowiązałobysięteżzuznaniemewolucyjnejrolitakżeinnychformświa-
domościspołecznej,jaknp.religiiczyteżnauki.Wtymkontekściezamoralnena-
leżałobyuznaćtowszystko,cosłużybiologicznemuprzetrwaniujednostkilubgru-
py.Skorojednakewolucjadotyczywszystkichżywychorganizmów,tonieuzasad-
nionebyłobyograniczanietakskutecznegomechanizmu,jakmoralność,tylkodo
jednegogatunku.Byłobytorównoznacznezpróbąograniczeniajejbogactwa,róż-
norodności.Możnawięczaryzykowaćstwierdzenie,iżmoralnośćmożebyćswo-
istymmechanizmem,dziękiktóremujestmożliwepogodzenieinteresówbiosfery
iantroposfery.Możemyoczywiścietakżezałożyć,iżzwierzętakierująsiępewnego
typuregulacjami,przypominającymiludzkienormymoralne,alemusiałybyone
miećwyłączniebiologicznyrodowód.Wbrewpozoromstanowiskotakieniejest
wcalerzadkiewśródantropologówibiologów.Znanapowszechniejako„ambasador
szympansów”JaneGoodallstwierdzawręcz,iż„wniosekoewolucyjnejciągłości
strukturybiologicznejodprzedludzkiejmałpyczłekokształtnejdoczłowieka,jestod
dawnamoralniedoprzyjęciadlawiększościnaukowców.To,żetensamwniosek
mógłbysięodnosićdoumysłu,byłojednaknadaluważanezahipotezęabsurdalną,
zwłaszczaprzeztych,którzywykorzystywali,częstookrutnie,zwierzętawswoich
laboratoriach”
7.Wspomnianaautorkazarzucanaukowcom,iżodrzucająinnestano-
wisko,gdyżwygodniejjestuznawaćistotynawettakpodobnedonas,jakszympan-
sy,za„tępezwierzęta”,niżprzyznawaćimpozycjęporównywalnązsobą.Bliski
związekgenetycznypowinienbyćodzwierciedlonywsystemachetycznych,dlatego
autorkaformułujeideępowstaniaNowejNieograniczonejEtyki,którauwzględnia-
łabyteoczywistepodobieństwa.Wtakimujęciuetykaniejakosankcjonowałabypo-
———
———
—
7J.Goodall,Przezdziurkęodklucza,przekładJ.Prószyński,Wyd.PrószyńskiiS-ka,Warszawa
1995,s.25.
19