Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
panów?
Widywanośmierćfaraonówpokilkumiesięcznym
panowaniuiupadkidynastii,którerządziłydziewięcioma
narodami.
Bocifaraonowiedlakadzielnicyzapomnieliomieczu
odparłksiążę.
Ukłoniłsięiwyszedł.
Wmiaręjakkrokinastępcycichływogromnym
przysionku,twarzdostojnejpanimieniłasię:miejsce
majestatuzajęłyboleśćitrwoga,awwielkichoczach
błysnęłyłzy.
Pobiegłaprzedposągbogini,uklękłainasypawszy
indyjskiegokadzidłanawęgle,zaczęłamówić:
OIzisIzisIzis!potrzykroćwymawiamimię
twoje.OIzis,którarodziszwęże,krokodyleistrusie,
potrzykroćniechbędziepochwaloneimiętwoje…OIzis,
którachroniszziarnazbożoweodzabójczychwichrów,
aciałaojcównaszychodniszczącejpracyczasu,oIzis,
ulitujsięichrońmojegosyna…Potrzykroćniechbędzie
wymawianeimiętwojeitu…tam…itam…Idziś,
izawsze,inawiekiwieków,dopókiświątynienaszych
bogówbędąprzeglądałysięwwodzieNilu.
Modlącsiętakiłkając,monarchinipochyliłasię
idotknęłaczołemziemi.Awtejchwilirozległsięnadnią
cichyszept:
Głossprawiedliwegozawszejestwysłuchany.
Dostojnapanizerwałasięipełnazdumieniazaczęła
oglądaćsiędokoła.Alewpokojuniebyłonikogo.Tylko
ześcianpatrzyłynaniąmalowanekwiaty,aznadołtarza
posągbogini,pełennadziemskiegospokoju.