Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
piosenkizrepertuarupowstańczego.Kondycjatego
stuletniegomężczyznyjestwręczzdumiewająca.
Wtokupracnadpowieściądoszłodociekawych
odkryć.Okazałosię,żedziadekTomasza,sierżant
KazimierzKuczyński,poupadkupowstaniaprzebywał
wtymsamymoboziejenieckimnaterenieNiemiec
copanJerzy.DziadekKazimierzniestetynieopowienam
jużnicwięcej,ponieważzmarłw1953roku.Wydałonam
siętojednakznakiemodlosu,żetapowieśćmusi
powstać.
Natomiastnajwiększymzaskoczeniemdlanas
wszystkichbyło,gdyzupełnieprzypadkowookazałosię,
żepośredniojestemzwiązanazbliskąkoleżankąpana
Jerzego,paniąDanutąDworakowską.Moirodziceznają
paniąDanutęodlatsiedemdziesiątych,ponieważjako
nastolatkowiepoznalijejdzieci,MałgosięiJulka.
Znajomość,choćluźna,dziękiwspólnymprzyjaciołom
przetrwałapróbęczasu.Jakwiemy,wkażdympokoleniu
jestczasnachrzciny,komunie,wesela,awkońcu
pogrzeby.Wtakichtosmutnychokolicznościach
spotkałampaniąDanutęnacmentarzuPowązkowskim
wubiegłymroku.Szłyśmywstronękaplicy,ajanie
mogłamuwierzyć,żetaeleganckaipięknakobieta
wyglądającanamniejniżsiedemdziesiątlatliczyich
dziewięćdziesiątpięć.Wcześniejprzedstawiłmniejejmój
ojciec,więcpaniDanutawiedziałaoprojekciepowieści.
Wspomniała,żeonaprzecieżrazemz„Jureczkiem”
przenosiłakanałamiichwspólnegodowódcęzplacu
KrasińskichdoŚródmieścia.Czyżświatniejestmały?
Nażadnymetapiepracnadksiążkąniemiałam