Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
odciebiesporoipielęgniarkasiędenerwuje.
–Tymrazemksiążkę–odparłem,wyjmującjązza
plecówipokazującokładkę.
–
Emma
,JaneAusten–przeczytałnagłos,patrząc
zaraznamnie.–Romansiliteraturamłodzieżowa.Lubisz
takiegatunki?
–Tak.Wiemteż,żetojednazulubionychksiążek
Francy.Chciałemtrochęjejotymprzypomnieć.
–Ajakajesttwojaulubionaksiążka?
–
Pancerneserce
JoNesbo.Niechciałemjednakjej
przynosić.Tokryminał,awobecnejsytuacjinie
chciałbym,żebysięczegośbała.
PanRobertpokiwałgłową.Byłzmęczony.Brązowe
oczyniemieniłysięjużwtejładnej,czekoladowejbarwie,
jakujegocórki.Byłytrochęzmartwione,przestraszone,
zatroskane.Nicdziwnego,facetstraciłżonętrzylata
temu,aterazomałococórkę.Robiłemwszystko,bynie
pokazać,jakzaczynamsiędenerwować.Wymusiłem
uśmiech,próbującjakośpocieszyćojcaFrancy,ale
tobyłobezcelowe.
–Czytałeś
ShockMagic
?–spytał.–NapisałjąAndrew
Mayne.Ulubionapowieśćmojejżony.
–Niemiałemprzyjemności.
–Tonapewnojejpomoże.–Wskazałpalcem
naksiążkę.–Czytałają,kiedybyliśmynawakacjach
wSantorini.
–PanieAnfrew,spałpancoś?
Zaskoczyłemgotympytaniem.Samniewiedziałem,
dlaczegopadłozmoichust,alewyglądał