Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział4.Domrodzinnyijego
sąsiedztwo
Najmniejszanawetojczyzna
Miłościwartanajwiększej.
Immocniejprzygarniesz,
Tymsercubędziegoręcej.
WilhelmMüller
Jestrzecząniezaprzeczalną,żekrajimiasto,wktórym
urodziliśmysięiwychowali,wywierapotężnywpływ
nanasząumysłowośćiwogólenarozwójcałejnaszej
osobowości.Umniezachodzijeszczetenprawie
niewiarygodnyprzypadek,żejednoidrugie,anawetcały
biegmegożyciazostałuzależnionyodtejdrobnej
okoliczności,żedommoichrodzicówstałwłaśniewtym,
aniewinnymmiejscu.Gdybysięznajdowałokilka
domówwyżejlubponiżej,nawetprzytejżeulicy,byłoby
zapewnewszystkoułożyłosięinaczejijasamabyłabym
inna.
Dom,wktórymsięurodziłam,stoipostronie
południowejulicyŚwiętegoDucha(niem.
Heiligegeistgasse)1,niedalekobramyprowadzącej
doDługiegoPobrzeża(niem.LangeBrücke),nadktórą
znajdowałysięwówczaspomieszczenia,wktórych
TowarzystwoPrzyrodniczeodbywałoswezebrania
iprzechowywałozbiory2.
NadobrąsprawęDługiMostniejestwłaściwiemostem,
aledrewnianympomostemprzylegającymdobrzegu,
wzdłużktóregostałyzabudowaniazestraganami,
wystawiającyminasprzedażowoce,kwiatyiwszystkoto,
comożeucieszyćsercedziecięce.Międzytympomostem
ależącąnaprzeciwWyspąSpichrzów(niem.Speicherinsel)
płynietuspokojnieicichodopobliskiejWisły,
awpołączeniuzniądomorza,dosyćszeroka,ożywiona
okrętamiiłodziamiMotława.Dommoichrodzicównależał
donajczęściejspotykanychwGdańsku,zrodzaju
zwyczajnychtrzyokiennychdomów.Niebyłanipiękny,ani