Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
JęzykimiłościwtwórczościStanisławaBarańczaka
21
Ale,moimzdaniem,obajkomentatorzypoezjiautoraAlbylodów-
kowejniedocenilitego,żejesttowierszomiłościdojęzyka,azatemnie
maturozdwojeniaporządków,jestbowiemjedenporządek-doświad-
czeniacielesnego,zmysłowego:byciawjęzyku,zjęzykiem,pisania
imówienia,tego,oczympisałpięknieRolandBarthes:nGdybymożna
byłowyobrazićsobieestetykęprzyjemnościtekstualnej,trzebabydo
niejwłączyćpisanienagłos8.WPrzyjemnościtekstuBarthes’apada
określenie,któremożetodoświadczenieznakomicieopisać:nTym,ku
czemuzmierza(wperspektywierozkoszy)[pisanienagłos],ulotne
popędy,jestjęzykwyścielonyskórą,tekst,wktórymmożemyusłyszeć
nasieniegardła,patynęspółgłosek,lubieżnośćsamogłosek,stereofonię
zgłębiciała:połączenieciałaisystemujęzykowego,aniesensuijęzyka.
Sztukamelodiimogłabydaćpojęcieotymwokalnympiśmie”9.Spójrz-
mynawierszSzept:
Teraztylkosłowawciepłejgwieździe
włosów;szeptanetakbardzo,
jakbyniechciałynawetdźwiękiemprzybrać
swojejjasnejnagości.Wgęstwiniepromieni
błądzą,niechnieznajdądrogi
wgęstwinieciepłej,wolneodmoichwarg,
spętaneswojąprawdą.Leczniechpewniej
błądząodmyśli,niechkażdejakaktor
wobcisłymstroju,gładki-niechtenszept
wchodzinascenęigramojesłowa
poraztakjużtysiączny,żewierzysamsobie
iżestopamigrzęźniewscenieł10
8R.Barthes,Przyjemnośćtekstu,tłum.A.Lewańska,Warszawa1997,s.97.
Por.ImperiumRolandaBarthes’a,red.A.Grzegorczyk,A.Kaczmarek,K.Machtyl,
Poznań2016.
9Tamże,s.98.
10S.Barańczak,Wierszezebrane,Kraków2006,s.18.Ztegotomupochodzą
wszystkiecytatywtekściegłównym.