Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rzeczywiścienigdyniemiałanicwspólnegozVladem.
Nastąpiłacisza,podczasktórejCandiceprzetrawiała
zdobyteinformacje.Alyssamogłamiećrację,boplan
Gerardarzeczywiścieokazałsięspektakularnąporażką.
Pozostawałojednakpytanieojejobecnośćwcałej
przepowiedni.Czemuona,CandiceCampbellzToronto,
zostaławplątanawwizjePameli?Niedzierżawiłażadnego
wielkiegonazwiska,niemiałaanikroplimagicznejkrwi,
agdybyniezniknięcieCyndii,nadalżyłabywKanadzie
zluksusemniewiedzy.
–Mówiłaś,żewiesz,gdzieznajdujesięenergia.
Potrzebujęjej,żebydokończyćprzemianęiprzywrócić
Celeste…–powiedziałatwardo,poczymdokonała
drobnejkorekty:–…toznaczywszystkichpierwszaków,
którzyzginęli.
–Jeślitodzieckożyje,całaenergiawniewsiąkła.
Pewnietammiałatrafićesencjademona.BezNiny
przeszławyłączniemoc.Biednaistotka.Jesttoogromny
ciężar,którynierazdasięweznaki.
Alyssawestchnęłaizamilkła.Candiceczekała,
ażodniesiesiędotejczęściplanu,wktórejprzywracają
dożyciaCelesteiLandona,aletachwilanigdynie
nastąpiła.Zamiasttegoczarownicauśmiechnęłasię
smutnoioznajmiła:
–Przykromi,Sabrino,aletwoiprzyjacieleumarli.
Zginęlijakoludzie.Ichduszeodeszły,arytuałniemoże
byćdokończony.Wmomencieśmierciniemieliwsobie
krwiwampira.Jestminaprawdębardzoprzykro.Niktnie
powinienmierzyćsięztakimbólem.