Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jaktamtwojezadrapania,sławetnypogromcodzikichgórskich
kotów?rzuciłDein,wchodzącdoizbyGurtaprzesiąkniętejcięż-
kimzapachemgotowanegogrochuwymieszanymzcharaktery-
stycznąwoniąinkaustu.
BrodatyGhallsiedziałpogrążonywlekturzewyjątkowoopasłego
imocnozniszczonegotomiszcza.Naszerokimstolewalałysięlicz-
nedokumenty,odręcznezapiskiiwyblakłepergaminy.Siermiężnie
obrobiony,masywnypucharpełenarrakistrzegłśrodkategobała-
ganuniczymwieżastrażnicza.
Ujdziemruknąłzapytanyiuniósłgłębokoosadzoneoczy
przysłoniętekrzaczastymibrwiami.Jakwiesz,grzbietnaGhallu
goisięszybciejniżnapsie.
Jasne.Deinusiadłokrakiemnazydlunaprzeciwipostawił
obokkuflaszklanyflakonik.Masztuznamienitymedykament
ocudownejmocyuzdrawiania.Matkakazałacitopodać.
Gurtzerknąłwstronępodarunkuiskrzywiłwymownieusta,
domyślającsięzawartości.
Nigdyniepotrafiłeśkłamać,sianowłosyzawyrokowałgo-
spodarziuniósłgrubypalecdlapodkreśleniaswojegostanowiska.
Twojamatkazpewnościąniepowierzyłabycipodobnegozadania,
doskonalezdającsobiesprawę,żeniecierpiętegoświństwabardziej
niżstęchłegomlekazległejkozicy.Wtakichkwestiachtaniesamo-
witakobietazawszewykazujesięwiarą,żeosobistakontrolazażycia
lekujestjedynymsposobem,bystałosiętofaktem,anieokazało
jedyniedomniemaniem.
Pijterazzasugerowałstanowczoblondyn.Żebyniewidzia-
ła,żemarszczyszsięprzyspożywaniutejzacnejsubstancjibardziej
niżpodczasprzypalaniaranżelazem.
Widzę,żezaskakującobłyszczyszdziśkwiecistymiwypowiedzia-
mi.Góralprzyjrzałsiębadawczotowarzyszowi.Twojewypowiedzi
30