Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jonwyjąłzszafkidwieszklankiipostawiłjenablacie.
Jeślijeszczerazpowieszcośtakiego,tospuszczę
cilanie!oznajmiłagroźnie.Zobaczysz!
Gdysięuśmiechnął,jegoostrerysyzłagodniały.Nie
zaliczałsiędoprzystojnychmężczyzn,leczbyłwysoki
idługonogi,miałgęste,ciemnewłosyorazpiwneoczy,
wktórychmalowałasiępowaga.Maryellennieznała
bardziejutalentowanegofotografaniżon.Jegoprace
wystawianowjednejznajlepszychgaleriiSeattle,
anazwiskoBowmanzyskiwałocorazwiększyrozgłos
wkręgachartystycznych.
Obecniewieszomniewszystkomruknął,unikając
jejwzroku.
Atyomnieodparowała.
Obojemieliswojetajemniceibolesnewspomnienia,
leczmielirównieżsiebienawzajemiporazpierwszy
odrozwoduMaryellenbyłagotowaraznazawsze
zamknąćrozdziałnieudanegomałżeństwa.Zbytdługo
zadręczałasiętamtymfiaskiem,Jontakżewieleprzeżył
iwłaśniezpowoduprzeszłościtaktrudnoimbyłodojść
doporozumienia.Odpoczątkuznajomościprzypadli
sobiedogustu,leczzpowodusekretów,którychtak
rozpaczliwieniechcieliujawnić,omalnierozstalisię
nazawsze.
Tyniesiedziałaśwwięzieniu.
Zanimciępoznałam,teżbyłamwswoistym
więzieniu.Cóż,samajesobiezafundowałam.
Małżeństwoztobątowspaniałydarodlosu,pozaKatie
najwspanialszyoświadczyłamelodramatycznie,lecz
zcałymprzekonaniem,auśmiechJonarozświetliłcałą
kuchnię.Prawdęmówiąc,niemogęsiędoczekać,