Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wtakimceludziennikistałysiępóźniejważnymźródłemwbada-
niachhistorycznych32.
Możnajednakuznać,żejużsamopisaniedziennikawyróżnia
wjakiśsposóbjegoautora,jeślitylkowyszłozjegoinicjatywy.
Itotakżewtedy,kiedyniesposóbokreślićgojakozawodowca.
Niekonieczniezresztąwyróżniaćgomusinasposóbpozytywny:
nDziennikiintymne[ł]świadczą[ł]oaberracji:jakiinteres
możnamiećwprzedstawianiuczyjegośżycia?[ł]wHiszpanii
widziałemkloszardów,którymchciałbymnapisaćhagiografie.Nie
byłownichżadnejpotrzebywymyślaniasobieżycia:istnieli,co
wcaleniezdarzasięcywilizowanymludziom”33.Alechoćwrze-
czywistościpowodówskłaniającychdopisaniadziennikajestwiele,
tozwykle,przynajmniejosobowo,tylkoniektórestająsięprzed-
miotemszczególnegozainteresowania.Iznaczenianabierapowód
prowadzeniadziennikowychzapisków.nLudziepisalidzienniki
zróżnychpowodów.Lechońnotowałwydarzeniadniawceluauto-
terapii.TomaszMann-gdyżlubił»przytrzymaćuciekającydzień«.
FernandoPessoa-bochciał»swojeżycieuczynićwłasnością
ludzkości«,ajegobohaterksięgowySoares-»bolepiejjestpisać,
niżodważaćsiężyć«.Gombrowiczpisałdziennik,by»rozwiązać
swójnajwiększyproblem:ja«,Tyrmandchciałpoprzezdziennik
»sprawdzeniasiebie,cojestklasycznympożądaniemwyrzuco-
nychnamarginesżycia«.DlaPascalazaśskrupulatnenotowanie
codziennychzdarzeńbyło»stylem,wjakipowoliumieraprze-
szłość«.Powodu,dlaktóregopisałaJaninaTurek,nieznamy”34.
Uznaćteżmożna,żepisaniedziennikamaniewiele(wsilniej-
szejwersji-niemanic)wspólnegozumiejętnościamipisarskimi
izzawodemliterata,jestraczejformąszczególnejzdolności:nMoje
zamiłowaniedodziennikówintymnychpchnęłomniedzisiajdo
kupieniaDziennikaRamuza.Alejużrozcinająckartki,zacząłem
tegożałować.Prowadzićznaczący,interesującydzienniktocoś,co
niekażdemumożesięudać.Talentpisarskiniematutaknaprawdę
żadnegoznaczenia.Tospecjalnydarprowadzeniadziennika,który
sięposiadalubnie[ł].JulienGreennaprzykładjestzawszepasjo-
nujący,nawetkiedynotujenicnieznacząceszczegóły.Zostałdo
tegostworzony.[ł]Gidetakżefascynujemniepoprzezwszystko
to,codotyczyzawodupisarza.Nawetnajbardziejpustestronice
_
_
_
_
_
_
32Zob.R.overy:1939.Nadprzepaścią.Przeł.J.Skowroński.Warszawa
2009,s.84-85.
33E.Cioran:Pozapowieścią.W:Idem:Pokusaistnienia.Przeł.K.Jarosz.
Warszawa2003,s.115.
34M.Szczygieł:Reality.nGazetaWyborcza”z21lipca2001.Dodatek
nWysokieobcasy”.
Wprowadzenie
39