Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wokółnarodu
Aleskończyłysiędobreczasydlanaszegopaństwa.Najpierwodebranonam
29
Amerykę,Afrykę,AzjęiAustralię.Niszczonopolskieflagi(ł),językpolski
urzędowopozmienianonafrymuśneobcejęzyki,którychniktnieumieiniezna,
ajedynieludzie,którzynimimówiątylkopoto,żebyśmymyPolacygonieznali
inierozumieli,iczulisięjakostatnieszmatył2
Polskanarracjanarodowawpisujesięwpsychotycznąprojekcję
niesprawiedliwejutraty,cudzejwinyitowarzyszącejtemupodejrz-
liwościwobecobcych.WdramacieMasłowskiejmówiącyzradia
zbiorowyizarazembezosobowypodmiotnietylkozrzucaodpo-
wiedzialnośćzawłasneułomnościnainnych,alewręczlubujesię
wupadku:nżebyśmyłczulisięjakostatnieszmaty”.Słychaćtu
iwyobrażeniowycharakterdyskursunarodowego,jegosztuczność
ilogicznąbezradność,jakrównieżformującągosferęemotywną,
przysłanianąwswychnajbardziejrealnychrejonachnieskładnym
słowotokiem.MałaMetalowaDziewczynkakomentujenabieżąco
płynącezradiasłowawtakisposób,żezarazemprzyjmujejecałko-
wicieprostodusznie(nChleba,chleba,cośsłyszałamojakimśchleba-
ku”)iobnażaichabsurdalność(nawieśćoodebraniunamNiemiec
dopowiada:nIdobrzenamtak,aco,gdziebyśmyznaleźlipracę?”).
Jestfigurąoptymalnegoodbiorcy,którywabsurdzieibełkotliwości
propagandowejmowyczujesięjakrybawwodzie,przerabiając
jakwszystkoinnenaelementywłasnego,internetowo-komór-
kowegojęzyka.Intelektualnaniezbornośćradiowegokomunikatu
MałejMetalowejDziewczyncenieprzeszkadza,awręczprzeciwnie
umacniawprzekonaniu,żedobrzerozpoznajezasadyspołecznej
komunikacji,gdziewypowiedzikonstruujesiędlaefektuemocjo-
nalnego,anieracjonalnego.
Radiojednaknieodpuszcza.Snujeobrazokrojonejisponiewie-
ranejojczyzny,pozbawionejwszystkichniegdysiejszychterytoriów
iskazanejnabyciePolską,wielkąimałązarazem,pięknąibrzydką,
urodzajnąilichą:
ostatecznieodłączonoRosję,gdziepolskąludnośćzapędzonodomówieniaja-
kimśdziwnymnarzeczem.Zostawiononampiaszczystyspłachetekziemiuko-
chanej,ojczystej.Wisłacięłałanykrwistychmalwsrebrzystąnitkąizłotykłos
dojrzewał,chlebnaszpowszednił3
2Tamże,s.113.
3Tamże.