Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dziecko.Weźsięwkońcuwgarśćistawczołotemu,cosamasobie
sprawiłaś!
Ciocia,niepłacz.Tymekwtulawemnieswojąpyzatąbuźkę.
Dzieckostraszysz!Ogarnijsięwtejchwili!
Onanigdysięnieogarnie.Zostaniestarąpanną,taką
pomarszczonąświruską,którejbędąsiębałydzieciśmiejesięKaja.
Zawszemiałasięzalepsząodemnie.Byłaoczkiemwgłowiemamy,
botakaładna,mądraiułożona.Nietocoja.Zamiastchodzić
wsukienkach,wolałambiegaćwszortachiskakaćpodrzewach,palić
glistywogniskuizbieraćślimakidosłoika.
Wy…wy…jąkamsię,wycierającpospieszniepoliczkizłez.
Wyjeżdżam.
Wy…co?Mamazastygazfiliżankąkawywręce.Nibygdzie?
Nadmorze.
Jajasobierobisz?Kajaczerwieniejenatwarzy.Chceszmamę
zostawićsamą?Węgieltrzebaznieśćnazimę,oknawyczyścićifirany
powiesić.Niewspomnęjużocodziennychobowiązkach…
Niejestemsłużącą!podnoszęgłos.
Tymekzeskakujezmoichkolanisięgapociastko.
Zato,cozrobiłaś,powinnaśsłużyćmamiedokońcaswoichdni!
„Nigdyniedajsięwpędzićwpoczuciewiny.Nigdyniedajsię
wpędzićwpoczuciewiny”…Powtarzamsobietozdaniekilkanaście
razyiwkońcuznówwniewierzę.
Wyjeżdżamikonieckropka.Niedamsięzaszczuć!
Aledoczegotywyjedziesz?Nicniemasz.Mojamamajaknikt
innypotrafipodnieśćczłowiekanaduchu.
CiociaDankaotwierarestauracjęwKołobrzegu…
Danka?prycha.Mogłamsiędomyślić,żetojejiUlisprawka.
Zrobiąwszystko,abymidokuczyć!
Skończjużztymtwoimdokuczaniemimszczeniemsię.Kręcę
głową.Tomojadecyzjaitylkomoja.
Niepozwalamnato!krzyczyKaja.Mamaodlatnieutrzymuje
kontaktówzciociąDanką.Jakocórkapowinnaśstaćpojejstronie,
aniebrataćsięzwrogiem!
Znikimsięniebratam!Ciocianigdyniewyrządziłamiżadnej
krzywdy,aUlatomojanajlepszaprzyjaciółkaikoniectematu.
Czuję,żeopadamzsił,więcpostanawiamjaknajprędzejopuścić
salon,zanimnadejdziekolejnafalapłaczu.
Oli,wracajtutaj!krzyczyKaja,alejajużjejniesłucham.
Wychodzęzdomuznadziejąnalepszejutro.Iznadziejąidę