Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
skórze.CałytenlistpiszęenbrasdechemisewDômie
naMontparnassienaskromnejkanapie,naktórej
siedziałemniezliczonerazy20–15lattemu”2.Nicwięc
dziwnego,żezżymałsięnaGustawaHerlinga-
Grudzińskiego,gdytenpozaledwiekilkudniach
spędzonychnadSekwanąwlistopadzie1945roku
opublikowałwnajważniejszymperiodyku2Korpusu
Polskiegozapisnieskażonychempatiąobserwacji.
ZakochanywItaliiredaktordziałuliterackiego„Orła
Białego”odrazudostrzegłwspojrzeniachpasażerów
paryskiegometra„gorzkąświadomośćprzegranej,
obojętnośćnacałąpowojennąkakofoniępozorów
nowegowspaniałegoświata,dumęzadraśniętą
poczuciemnierówności”.Wlotodgadł,żeprzesadna
służbistośćfrancuskichpolicjantówwobeccudzoziemskich
żołnierzywynikazkompleksuniższości.Nieskorzy
dozabawybywalcynocnychbarów,„kobiety
ogłupkowatokokieteryjnychuśmieszkach,mężczyźni
oparciościanyjakolatarnie”przypominalimuludzi
spotykanychnasowieckichdworcach.Czekalitam
nazelżeniemrozu,anienaprzyjazdpociągu.Najbardziej
zbulwersowałgojednakobraz,jakizobaczył
poprzestąpieniuprogówulubionejprzez
egzystencjalistówCafédeFlore:„Jacyśbrudasiobłędnym
spojrzeniuiorozwichrzonychwłosach,awokółnichrój
rozwydrzonychegerii.Pachnietowszystkomieszaniną
Freuda,Lindsayainajokropniejszejbohemy.
Taprzeintelektualizowanadziczuprawianagruzach
Europyfilozofię,którąmójnowyznajomy,świetny
znawcaimiłośnikFrancji,AndrzejBobkowski,zestrzelił
zwyżynsnobizmudowcipnympowiedzeniem:«Gdybynie
nadzieja,żeczłowiekumrze,niewartobyłobyżyć»”3.
PowierzchownekrytykiniedawałyJózefowiCzapskiemu
spokoju.JeszczedwalatapóźniejzachęcałPolaków
dowytrwałościwposzukiwaniachFrancuzówwielkiego
formatu,„niesparaliżowanychstrachem”.Apelował,aby
pomimodysproporcjicierpieńdoświadczonychpodczas
wojnyprzezobanarodyniezapominali,żelekceważona
teraz„siostrzyca”jestjednąznajważniejszychczęści